Apple nie będzie sprzedawać swoich procesorów ARM innym producentom

Podczas sprawozdania finansowego za trzeci kwartał 2020 roku, Tim Cook, dyrektor generalny Apple został zapytany, czy niestandardowy układ ARM, znany jako Apple Silicon, będzie sprzedawany innym producentom. Co dość oczywiste, Cook zaprzeczył, stwierdzając, że chipy Apple nie zostaną dostarczone innym firmom, a jednocześnie solidnie umotywował swoją decyzję. Układy Apple Silicon zostały zaprezentowane podczas WWDC 2020, gdy firma ogłosiła przejście z procesorów Intela na własny sprzęt wykonany na zamówienie. Firma nie planuje sprzedawać swoich produktów innym producentom, podobnie jak model biznesowy Apple nie zakłada udzielania licencji na wykorzystywanie ich rozwiązań.

Apple nie będzie sprzedawać swoich procesorów, bo nie jest to ich sposób działania, poza tym wolą zachować przewagę, jaką im da Apple Silicon tylko dla siebie.

"Nie chcę składać wiecznych deklaracji, ale jesteśmy firmą produktową i uwielbiamy robić to co robimy. Możemy w ten sposób zawładnąć doświadczeniami użytkownika, a naszym celem jest ich zadowolenie I to jest powód, dla którego robimy Apple Silicon, ponieważ możemy sobie wyobrazić produkty, których inaczej nie moglibyśmy osiągnąć. I tak właśnie to widzimy". - powiedział Tim Cook. Jest to raczej oczywiste posunięcie, ponieważ firma nigdy nie sprzedała swoich chipsetów z serii A żadnej innej firmie, poza wykorzystaniem ich we własnej szerokiej gamie produktów. 

Najpierw na rynek ma trafić 12-calowy MacBook, którego ceny (według plotek) mają się zaczynać się od 799 USD i będzie rzekomo oferować 12-rdzeniowy procesor. Wkrótce po tej premierze, spodziewamy się 13-calowego MacBooka Pro z procesorem ARM - według wcześniejszych doniesień jego produkcja ma rozpocząć się w czwartym kwartale 2020 roku. Ostatnie doniesienia mówią, że ARM może zmienić właściciela i jednym z głównych zainteresowanych przejęciem jest NVIDIA. Samo Apple nie wyraziło zainteresowania kupnem firmy projektującej procesory, bo podobnie jak w tym przypadku, również i wtedy podkreślali, że ich model biznesowy nie zakłada ani produkcji dla innych firm, ani udzielania im licencji na produkty.