Apple długo kazało nam czekać na nowe wersje swoich tabletów iPad Mini oraz iPad Air, ale kiedy dziś rano gigant z Cupertino wyłączył na pewien czas swój internetowy sklep, to wiadomo było, że coś się święci. Co prawda, spodziewaliśmy się tych urządzeń praktycznie od jesieni zeszłego roku, ale mimo wszystko producent zaskoczył nas rozszerzeniem swojej oferty tabletów o te dwa nowe modele bez żadnej dedykowanej konferencji czy nawet większej zapowiedzi. Pokazuje to tylko, że tablety nie cieszą się już takim zainteresowaniem jak przed laty, ale ich fani powinni być usatysfakcjonowani, ponieważ zmiany nie ograniczają się jedynie do kosmetyki, a największą nowością wydaje się być zastosowanie w obu sprzętach procesora A12 Bionic, który znany jest z ostatnich iPhone’ów i powinien przełożyć się na bardzo duży skok wydajności względem poprzedników.
Producent zaskoczył nas rozszerzeniem swojej oferty tabletów o te dwa nowe modele bez żadnej dedykowanej konferencji czy nawet większej zapowiedzi.
Cena nowego iPada Mini zaczyna się od 1899 zł i ten oferuje 7,9-calowy wyświetlacz o rozdzielczości 2048 x 1536 pikseli, jasności 500 nitów z powłoką oleofobową i wsparciem dla technologii True Tone. Napędza go wspomniany układ A12 Bionic z koprocesorem M12, który jest praktycznie trzykrotnie wydajniejszy od A8, który stanowi serce iPada Mini czwartej generacji (ten debiutował na rynku w 2015 roku). To jednak nie wszystkie korzyści jakie przynosi ten SoC, ponieważ zapewnia on także wsparcie dla rysika Apple Pencil. Ponadto znajdziemy tu 8 MP aparat tylny i 7 MP kamerkę przednią, czytnik linii papilarnych Touch ID, głośniki stereo, kompas cyfrowy i żyroskop trójosiowy. Jeśli zaś chodzi o pamięć na dane, to w zależności od wersji otrzymujemy 64 GB lub 256 GB, ale w obu przypadkach brakuje slotu na karty microSD. Za czas pracy urządzenia odpowiada zaś bateria o pojemności 19,1 Wh.
Nowy iPad Air to z kolei pierwszy model z tej serii od 2014 roku, kiedy to Apple wypuściło iPada Air 2. W tym wypadku cena zaczyna się od 2499 zł i tablet wyposażono w większy, bo 10,5-calowy wyświetlacz o rozdzielczości 2224 x 1668. Pozostała część specyfikacj jest niemal identyczna jak w iPadzie Mini, a producent obiecuje 70% skok wydajności względem poprzednika. Poza tym iPad Air pochwalić może się pojemniejszym akumulatorem 30,2 Wh (zapewniać ma to 10 godzin użytkowania internetu przez Wi-Fi lub 9 godzin przez LTE). Co warto podkreślić, Apple nie zdecydowało się na przesiadkę na USB typu C i nadal korzysta z portów Lightning. Przy okazji, pojawienie się 10,5-calowego iPAda Air przyniosło uśmiercenie iPada Pro w tym rozmiarze. Oba nowe tablety dostępne są w wersji tylko z Wi-Fi lub Wi-Fi + LTE oraz w trzech wersjach kolorystycznych: srebrnej, szarej i złotej. Poniżej możecie zapoznać się z cenami poszczególnych wariantów, a przypominamy, także, że za tydzień odbyć ma się konferecnja Apple, na której prawdopodobnie zaprezentowany zostanie serwis VOD, który rywalizować ma na Netflixem.
- iPad Air 2019 Wi-Fi 64 GB – 2499 złotych
- iPad Air 2019 Wi-Fi 256 GB – 3299 złotych
- iPad Air 2019 LTE 64 GB – 3099 złotych
- iPad Air 2019 LTE 256 GB – 3899 złotych
- iPad Mini 2019 Wi-Fi 64 GB – 1899 złotych
- iPad Mini 2019 Wi-Fi 256 GB – 2699 złotych
- iPad Mini 2019 LTE 64 GB – 2499 złotych
- iPad Mini 2019 LTE 256 GB – 3299 złotych
Pokaż / Dodaj komentarze do: Apple niespodziewanie zapowiedziało tablety iPad Mini oraz iPad Air