Apple ma takie wymagania, że może porzucić kluczowego dostawcę matryc OLED

Apple ma przekierować część zamówień na wyświetlacze do Samsunga. Przyczyną są kłopoty jednego z dostawców dotyczące spełniania norm jakości.

BOE, czyli jeden z dostawców wyświetlaczy dla urządzeń Apple jest obecnie w niekorzystnej sytuacji. Producent boryka się z problemami dotyczącymi wytwarzania ekranów AMOLED. Konkretniej mówiąc nie spełniają norm jakościowych firmy Apple.

W ciągu około 12 miesięcy, od początku 2024 roku, BOE miało dostarczyć Apple zaledwie 7-8 milionów wyświetlaczy.

BOE ma produkować niewystarczająco dobre wyświetlacze LTPS AMOLED przeznaczone dla serii iPhone 16, jednak problemy dotyczyły też modeli iPhone 15 oraz iPhone 14. W ciągu około 12 miesięcy, od początku 2024 roku, BOE miało dostarczyć Apple zaledwie 7-8 milionów wyświetlaczy. To jedynie ułamek z zamówienia na 40 milionów sztuk.

Apple musi zlecić produkcję innemu dostawcy

W związku z problemami BOE firma Apple musi przekierować zamówienia do innej firmy. Według ekspertów z branży będzie to raczej Samsung Display, a nie LG Display, bo ten drugi dostawca skupia się na produkcji paneli AMOLED dla iPhone'ów Pro.

Uporanie się z problemami dotyczącymi jakości ma zająć BOE około półtora miesiąca. Apple raczej nie może pozwolić sobie na tak długą przerwę na czym prawdopodobnie skorzysta dział Samsunga zajmujący się produkcją wyświetlaczy.