Apple widocznie stara się jak najbardziej uniezależnić od dostawców z zewnątrz poprzez samodzielne opracowywanie komponentów dla swoich urządzeń. Są już procesory, systemy operacyjne, a na horyzoncie najprawdopodobniej i modem sieci 5G. Teraz pojawiły się informacje mówiące, że firma z Cupertino już od lat rozwija własną technologię wysokowydajnych baterii.
Apple ponoć od lat rozwija własną technologię baterii
Z tak dużym budżetem, Apple może pozwolić sobie na rozwój własnych rozwiązań, co w efekcie prowadzi to tego, że nie muszą polegać na zewnętrznych dostawcach. Tyczy się to zarówno sprzętu, jak i oprogramowania. Gigant z Cupertino tworzy własne systemy operacyjne od dawien dawna, a blisko 3 lata temu udało mu się w pełni uniezależnić od zewnętrznych firm dostarczających procesory. Kilkukrotnie pojawiały się też informacje jakoby Apple rozwijało własny modem sieci 5G, który finalnie miałby zastąpić stosowane rozwiązanie Qualcomma.
Celem inżynierów ma być opracowanie nowej formy akumulatora całkowicie od podstaw, co w efekcie ma przynieść znaczące ulepszenia względem obecnie istniejących baterii.
Jak się okazuje, może to nie być jednak koniec drogi Apple do jak największej samodzielności. Według nowych doniesień, firma na czele której stoi Tim Cook już o kilku lat pracuje nad autorską technologią baterii. Celem inżynierów ma być opracowanie nowej formy akumulatora całkowicie od podstaw, co w efekcie ma przynieść znaczące ulepszenia względem obecnie istniejących baterii. Apple podobno opracowuje materiał katodowy z mieszaniną kobaltu, manganu, aluminium i niklu. W celu uzyskania jeszcze lepszej wydajności brana pod uwagę jest także opcja wykorzystania nanorurek węglowych.
Kiedy nowa technologia zostanie wdrożona?
Nowy rodzaj baterii jest tworzony głównie z myślą o iPhonach. Jeśli jednak okaże się, że autorski rodzaj akumulatora opracowany przez Apple będzie spisywał się znacznie lepiej niż tradycyjne rozwiązania, to raczej bardziej niż pewne jest to, że trafi także do innych urządzeń. Nowa technologia baterii ma zostać wydana i skomercjalizowana w 2025 roku. Nie wiadomo jednak czy będzie to początek, połowa, czy może koniec roku.
Lepsza bateria, która pozwoli na zasilanie sprzętu przez dłuższy czas przyda się wszędzie, jednak są pewne urządzenia, gdzie nowa technologia może okazać się szczególnie ważna. Mowa tutaj o zegarkach Apple Watch. Ze względu na niewielkie wymiary zwyczajnie nie da się upchnąć w ich wnętrzach bardzo pojemnych akumulatorów. Może się zatem okazać, że opracowywana przez Apple technologia przyniesie znaczącą poprawę w kwestii czasu pracy tych urządzeń. Na tę chwilę nie ma co jednak zbytnio się cieszyć, bo po pierwsze technologii jeszcze nie widzieliśmy, a po drugie informacje o niej są nieoficjalne. Poza tym nie wiadomo czy prace dojdą do końca, a nawet jeżeli to nie jest pewne czy przyniosą zamierzone skutki, które będzie można nazwać przynajmniej ewolucją baterii.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Apple podobno rozwija własną technologię baterii. Rozwiązanie ma zawitać do iPhonów