Apple podobno szykuje 16-calowego MacBooka Pro i monitor 6K

Zdaje się, że Apple planuje w tym roku wypuścić zupełnie nowy model MacBooka Pro, ale także monitor, który podniesie poprzeczkę w zakresie rozdzielczości. Tak przynajmniej wynika z najnowszych informacji , do których dotarł jak zwykle dobrze poinformowany w temacie giganta z Cupertino analityk Ming-Chi Kuo i oczywiście postanowił podzielić się z nami swoją wiedzą. Jego zdaniem amerykański gigant szykuje laptop z ekranem w rozmiarze pomiędzy 16 a 16,5 cala, co oznaczałoby, że otrzymamy największego Macbooka od 2012 roku, kiedy to Apple wypuściło 17-calowy model. Kuo twierdzi, że tegoroczna oferta zawierać będzie także 13-calowy notebook ze wsparciem dla 32 GB pamięci RAM. Obecnie taką ilość pamięci skonfigurować można jedynie w 15-calowym MacBooku Pro, ale najwyraźniej producent doszedł do wniosku, że bardziej mobilnym użytkownikom także przydałoby się więcej RAMu.

Według uznanego analityka, Apple planuje w tym roku wypuścić zupełnie nowy model MacBooka Pro, ale także monitor, który podniesie poprzeczkę w zakresie rozdzielczości.

Postawienie na całkowicie nowy design wraz z 16-calowym modelem można uznać na niespodziankę, ponieważ oznaczałoby przyspieszenie cyklu życia profesjonalnych laptopów firmy. Pierwsze modele z Touch Barem trafiły bowiem na rynek pod koniec 2016 roku, czyli cztery lata po tym, jak Apple zaprezentowało notebooki z ekranami Retina. Nie da się jednak ukryć, że obecna wersja często jest krytykowana, głównie za sprawą klawiatury, zarówno w kwestii odczuć z jej użytkowania, jak i zawodności. Co prawda, przedsiębiorstwo z każdym odświeżeniem specyfikacji tego sprzętu poprawia tę kwestię, ale nie da się ukryć, że wciąż daleko tu do ideału i być może nowe MacBooki są szansą na uporanie się z tym problemem, choć trzeba przyznać, że dotychczasowe przecieki nie wspominają nic na temat klawiatury.

Kuo podaje ponadto, że w tym roku otrzymamy także długo wyczekiwany nowy model Mac Pro, który cechował będzie się konstrukcją pozwalającą na łatwy upgrade komponentów. Trzeba jednak zaznaczyć, że Apple praktycznie już to potwierdziło, więc nie jest to żadna rewelacja. Bardziej interesujące zdają się być plany firmy odnośnie szykowanego przez giganta z Cupertino monitora, z którym  przedsiębiorstwo powrócić ma na rynek zewnętrznych wyświetlaczy dla profesjonalistów. Ten otrzymać ma ekran o przekątnej 31,6 cala o rozdzielczości wynoszącej aż 6K i z podświetleniem bazującym na technologii Mini LED. Apple porzuciło swój ostatni monitor (Thunderbolt Display) w 2016 roku i obecnie promuje jako najlepszą opcję do Macków 27-calowy model LG UltraFine 5K, któremu daleko do perfekcji. Jeśli informacje te się potwierdzą, to w tym roku postawi na autorski produkt.