Apple podobno szykuje większego iPhone'a w przystępniejszej cenie

Według znanego analityka Ming-Chi Kuo Apple zamierza w przyszłym roku postawić na tańszego iPhone'a z 6,7-calowym ekranem. Cena urządzenia zamykać ma się w 900 USD i jeśli informacje te się potwierdzą, fani smartfonów na iOS otrzymają tańszą alternatywę dla iPhone'a 12 Pro Max, którego cena startuje z pułapu 1100 USD (5699 zł). Kuo przewiduje, że oferta bazowych iPhone'ów (bez Pro w nazwie) na przyszły rok obejmie telefony z ekranami 6,1 i 6,7 cala (te same rozmiary, odpowiednio iPhone 12 Pro i 12 Pro Max). Oznaczałoby to brak iPhone'a Mini z 5,7-calowym ekranem. To pokrywa się z poprzednimi doniesieniami wskazującymi na brak wersji Mini w 2022 roku z powodu niskiej sprzedaży mniejszego iPhone'a.

Apple zamierza w przyszłym roku postawić na tańszego iPhone'a z 6,7-calowym ekranem. Cena urządzenia zamykać ma się w 900 USD.

Zapewne część fanów kompaktowych smartfonów będzie opłakiwać utratę tego wariantu, ale dla Apple rozwijanie głównych serii ma większy sens, szczególnie z biznesowego punktu widzenia. Z dokumentów ujawnionych w procesie Epic vs Apple wiemy, że pod koniec zeszłego roku firma Apple zleciła przygotowanie raportu na temat zwyczajów zakupowych konsumentów smartfonów. Raport wykazał, że wielu klientów kupowało telefony z ekranami większymi niż sześć cali i że więcej osób zwracało się do Samsunga niż Apple, aby zaspokoić swoje potrzeby w zakresie rozmiaru telefonów. Obie firmy stoją przed wyzwaniem na rynku smartfonów, który zwalnia i musi zmagać się z rosnącymi kosztami. Jeśli Apple podjęło decyzję o stworzeniu dużego telefonu z niższej półki, bez wątpienia zrobiło to po przeprowadzeniu badań, z których wynika, że większość konsumentów chce telefonów, które są zarówno większe, jak i tańsze. 

Chociaż Apple oferuje już większe smartfony, to jednak są to przeważnie modele z najwyższej półki – w przyszłym roku może nadejść długo wyczekiwana zmiana i fani marki mogą doczekać się tańszego modelu z ekranem o długiej przekątnej. Oprócz swoich przewidywań dotyczących tańszego iPhone’a o przekątnej 6,7 cala, Kuo powiedział, że iPhone’y 2022 będą miały czytniki linii papilarnych pod ekranem i że pojawi się nowy iPhone SE z 5G. To jednak tylko prognozy i choć Ming-Chi Kuo słynie z trafnych przewidywań na temat nadchodzących produktów giganta z Cupertino (te zapewne podbudowane są przeciekami od informatorów), to jednak radzimy nie przywiązywać do nich zbyt dużej wagi, bo do premiery przyszłorocznych iPhone'ów pozostał przeszło rok, więc wiele może się jeszcze zmienić do tego czasu.