Apple porzuci Google i wprowadzi własną wyszukiwarkę? Są ku temu przesłanki

Od dłuższego czasu Google płaci Apple miliardy dolarów tylko po to, by producent iPhone’ów i Macków wspierał wyszukiwarkę Google w swoich produktach. Dlatego też wszystkie urządzenia giganta z Cupertino, począwszy od tych z mobilnym systemem iOS, a kończąc na komputerach z macOS, posiadają właśnie wyszukiwarkę Google ustawioną jako domyślną. Apple od kilku lat stara się jednak mocno uniezależnić od innych podmiotów i praktycznie w każdym aspekcie swojej działalności dąży do samowystarczalności. Stąd też postawienie na autorskie GPU w układach mobilnych, wykupienie działu modemów 5G od Intela czy ostatnio ogłoszenie odejścia od procesorów x86 Intela w PC na rzecz układów ARM własnej produkcji (przejście to nastąpić ma już w przyszłym roku). Teraz wygląda na to, że Apple chce odciąć od swoich produktów także Google.

Jak wynika z najnowszych doniesień, Apple wkrótce może postawić na autorską wyszukiwarkę i zakończy współpracę w tym zakresie z Google. 

Jak bowiem wynika z najnowszych doniesień, umowa pomiędzy Apple i Google już wkrótce może zostać zakończona. Co ciekawe, wpływ na tę decyzję mają mieć nie tylko kwestie finansowe, ale również naciski ze strony organów w poszczególnych krajach. Choćby w lipcu tego roku rządowy departament ds. konkurencji w Wielkiej Brytanii (Competition and Markets Authority) stwierdził, że umowa dwóch amerykańskich gigantów stwarza nieuczciwą barierę dla konkurentów na rynku silników wyszukiwania. Tym samym, przedłużanie takiego stanu rzeczy w przyszłości może skończyć się dla Apple karami finansowymi, których firma niewątpliwie chciałaby uniknąć, pomimo dużych wpływów od Google. Oczywiście z takiego obrotu spraw mocno niezadowolony zapewne będzie wyszukiwarkowy gigant, który pomimo płacenia Apple wysokiego haraczu, wychodził na tej umowie bardzo korzystnie.

Najnowsze zmiany w ramach wyszukiwania Spotlight na systemach iOS 14 i iPad OS 14 w wersji beta całkowicie obchodzą silnik wyszukiwania Google. Jak możecie zobaczyć powyżej, Apple zaimplementowało funkcję, która sprawia, że wyszukiwanie Spotlight przenosi nas bezpośrednio do wyników wyszukiwania, zamiast do Google. Web crawler Applebot doczekał się zaś zmian, dzięki którym teraz renderuje strony w podobny sposób jak Google, a nie jedynie filtruje HTML. Robot internetowy zaktualizowany został tak, by ustawiać strony w taki sposób jak wyszukiwarka. Wszystko to sugerować zdaje się, że Apple może przygotowywać coś na wzór własnego silnika wyszukiwania. Część osób uważa nawet, że ten nie będzie wyglądał jak klasyczna wyszukiwarka, ale będzie raczej wbudowany w urządzenia Apple i służyć będzie za swoisty spersonalizowany hub wyszukiwania.