Apple przegoniło Rolexa i jest największym producentem zegarków na świecie

Ciężko w to uwierzyć, ale informacje zgromadzone przez analityków rynku z firmy Asymco, potwierdziły niedawne słowa Tima Cooka CEO Apple, który stwierdził, że Apple jest największym producentem zegarków na świecie. Z perspektywy czysto finansowej, Rolex zarobił 4,7 miliarda dolarów w 2016 roku. Jeśli podzielić zarobioną, kwotę przez liczbę sprzedanych w ubiegłym roku przez zagarków, daje to średni koszt urządzenia w wysokości aż 4700 dolarów.

Asymco szacuje, że w ciągu tego samego okresu, Apple sprzedało aż 15 milionów Apple Watch, osiągając 4,9 miliarda dolarów zarobku. Średni koszt zegarka to 330 USD. Od premiery smartwatchy Apple w kwietniu 2015 roku, analitycy szacują, że Apple sprzedało 33 miliony tych urządzeń, co łącznie przyniosło 12 miliardów dolarów. Rolex powstał w 1905 roku, gdy zegarki na nadgarstki były jedną z pierwszych mobilnych technologii. Rolex jednak zdecydował się trzymać analogowej wersji zegarków i skupił się na mniejszej sprzedaży w sensie ilości sztuk, jednak po bardzo wysokiej cenie za egzemplarz. 

Apple trzyma usta zamknięte, gdy dochodzi do tematu sprzedaży i zarobków na rynku smartwatchy, co sugerować by mogło, że Apple Watch był jedną wielką porażką, zamiast niewiarygodnym sukcesem, na co wskazują te liczby.

Podczas gdy Rolex jest jednym z najlepiej znanych na całym świecie producentów zegarków, to trzeba mieć na uwadze, że przeganiając Rolexa, Apple zostawiło w tyle również inne topowe firmy jak Seiko, Casio i Timex. I jest to dopiero początek ekspansji Apple w tym segmencie. Koncern z jabłkiem w logo planuje stworzyć wszechstronne urządzenie do monitorowania zdrowia ludzi na całym świecie. Skoro Apple potrafi stworzyć nieinwazyjny monitor poziomu glukozy we krwi, to przed firmą otwierają się nowe drogi na stworzenie zegarka o ogromnych możliwościach, które ogranicza tylko wyobraźnia.