Nadchodzi następca Jobsa i Tima Cooka. Apple szykuje się na zmianę szefa


Nadchodzi następca Jobsa i Tima Cooka. Apple szykuje się na zmianę szefa

Apple może wkrótce stanąć przed zmianą przywództwa - Tim Cook zbliża się do wieku emerytalnego, a w kuluarach podobno już mówi się o jego następcy. Faworytem ma być John Ternus, obecny wiceprezes ds. inżynierii sprzętu, którego wizja mogłaby wprowadzić firmę w nową erę innowacji.

Tim Cook pełni rolę CEO firmy Apple od 2011 roku. Jest on zarazem bezpośrednim następcą Steva’a Jobsa. Ostatnich kilkanaście lat pod przewodnictwem Cooka sprawiło, że firma z Cupertino stała się potęgą na rynku elektroniki użytkowej poszerzając swoje portfolio produktowe. Już niedługo stanowisko prezesa firmy może jednak objąć ktoś inny.

Podobno odpowiednim następcą może być John Ternus, który aktualnie obejmuje stanowisko starszego wiceprezesa ds. inżynierii sprzętu.

Tim Cook już niebawem, bo z początkiem listopada, skończy 65 lat. Może to być jasny sygnał dla zarządu oraz samego Cooka, że pora odpocząć i ustąpić miejsca komuś innemu. Jak sugeruje Mark Gurman z Bloomberga, tzw. „góra” może już rozważać kandydata na fotel prezesa.

Następca Tima Cooka?

Podobno odpowiednim następcą może być John Ternus, który aktualnie obejmuje stanowisko starszego wiceprezesa ds. inżynierii sprzętu. Jego obecna rola ma być kluczowym czynnikiem, dla którego jest brany za głównego kandydata. Nawet zdaniem Gurmana firma Apple potrzebuje teraz na stanowisku kierowniczym bardziej osoby technicznej niż zajmującej się sprzedażą. Przypomnijmy, że Tim Cook był i nadal jest świetnym księgowym.

John Ternus mógłby kierować działaniami firmy tak, że ta wprowadziłaby więcej innowacji w zakresie sprzętu. Podczas jego kadencji moglibyśmy również doczekać się premiery zupełnie nowego urządzenia. Dodatkowo Ternus jest znacznie młodszy od Tima Cooka. Dokładnie o 15 lat. Tym samym mógłby kierować Apple przez co najmniej dekadę.

Dział marketingu firmy Apple podobno stara się teraz zapewnić opinii publicznej lepszą widoczność Johnego Ternusa. Jeśli faktycznie firma coraz bardziej zacznie kierować go w światło reflektorów to będzie jasny sygnał, że faktycznie coś jest na rzeczy. Cóż, póki co prezesem Apple nadal jest Tim Cook. A informacje o jego rezygnacji z tego stanowiska na razie pozostaje w sferze plotek. Warto jednak wiedzieć o możliwych zmianach.

Spodobało Ci się? Podziel się ze znajomymi!

Pokaż / Dodaj komentarze do:

Nadchodzi następca Jobsa i Tima Cooka. Apple szykuje się na zmianę szefa
 0