Apple znów podało konsumentom. Firma usunęła kontrowersyjną reklamę

Apple podpadło konsumentom, publikując kontrowersyjną reklamę, z której ostatecznie się wycofało. Producent iPhone'ów wystosował również specjalne przeprosiny. Materiał ukazał w złym świetle mieszkańców Tajlandii.

Apple realizuje serial komediowy The Underdogs, jego celem jest prezentowanie śmiesznych scenek, w których kłopoty w miejscu pracy są eliminowane za pomocą urządzeń i ogólnie produktów przedsiębiorstwa z Redmond. Pomysł nie jest niczym dziwnym, pozwala zareklamować sprzęt i usługi. Nie ma w tym nic złego, bo przecież firmy na całym świecie na najróżniejsze sposoby, mniej lub bardziej udane chcą zachęcić konsumentów do zakupów. Tutaj jednak miały zostać przekroczone granice.

Apple przeprosiło za reklamę, która nie spodobała się mieszkańcom Tajlandii.

Apple w ramach swojej serii śmiesznych filmów zaprezentowało trwający 10 minut materiał o nazwie Out Of Office, w którym pracownicy podróżują po Tajlandii w poszukiwaniu miejsca na otwarcie fabryki opakowań. Jednak sposób realizacji projektu mocno nie przypadł do gustu mieszkańcom tego kraju.

„Tajowie są głęboko niezadowoleni z reklamy. Zachęcam Tajów do zaprzestania korzystania z produktów Apple i przejścia na inne marki” — powiedział Sattra Sripan w oświadczeniu opublikowanym przez Bloomberg.

Obywatele Tajlandii, prawodawcy i osoby wpływowe skrytykowali użycie filtrów sepii w filmie oraz zaprezentowanie niezbyt atrakcyjnie wyglądającego lotniska, środki transportu oraz hotele w takim świetle, by Tajlandia wyglądała na państwo słabo rozwinięte.

Kraj wyszedł na miejsce na Ziemi, gdzie trudno o jakiekolwiek standardy światowe czy inwestycje w rozwój. Premier Tajlandii, Srettha Thavisin, który wcześniej promował reklamę, powiedział reporterom, że każda moneta ma dwie strony. Zapytany, czy boi się, że amerykańska korporacja przestanie inwestować w Tajlandii po tej krytyce, odpał, że nie.

A krytyczne głosy dotarły do Apple, które postanowiło posypać głowę popiołem i przeprosić w specjalnym oświadczeniu. Przeproszono, iż nie pokazano ładniejszych miejsc, jak również nie skupiono się na żywiołowości mieszkańców. Jednocześnie Apple skasowało film oraz wszelkie klipy. Podobno można je nadal odszukać w mediach społecznościowych, więc nie zostały skasowane do końca.

Co ciekawe nad materiałem firma współpracowała z lokalnym studiem filmowym.