Apple znów podpadło konsumentom. Firma usunęła kontrowersyjną reklamę

Apple opublikowało kontrowersyjną reklamę, która nie spodobała się mieszkańcom Tajlandii. W wyniku protestów firma skasowała materiał i jednocześnie przeprosiła osoby, które poczuły się urażone.

Apple 18 lipca udostępniło na swoim kanale YouTube trwający 10 minut materiał o nazwie "OOO (Out of Office)", który opowiada w założeniu w zabawny sposób historię projektantów "The Underdogs" udających się w podróż do Tajlandii. Chcąc spełnić ostatnie życzenie klienta muszą odszukać nową fabrykę opakowań, stworzyć prototypy i zrobić jeszcze wiele innych rzeczy. Stworzenie takiego projektu nie jest niczym zaskakującym, bo przecież firmy na różne mniej lub bardziej udane sposoby próbują przekonać klientów do zakupu swoich produktów.

Apple przeprosiło za reklamę, która nie spodobała się mieszkańcom Tajlandii.

Tutaj jednak gorzej było z wykonaniem. Film nie przypadł do gustu mieszkańcom Tajlandii, którzy są oburzeni tym, co zobaczyli. Skrytykowali oni firmę z Cupertino za użycie filtrów sepii oraz zaprezentowanie zniszczonej architektury.

W mediach społecznościowych zarzucono gigantowi powielanie stereotypów jakoby kraj ten był słabo rozwinięty, wręcz zacofany technologicznie. Na materiale pokazano m.in. zaniedbany hotel i lotnisko.

Rzecznik Komisji ds. Turystyki Izby Reprezentantów Tajlandii, Sattra Sripan wezwał do bojkotu Apple i "przejścia na inne marki". Dodał, iż komisja ds. turystyki chce zaprosić przedstawicieli amerykańskiej korporacji do omówienia reklamy.

A krytyczne głosy dotarły do Apple, które postanowiło posypać głowę popiołem i przeprosić. "Naszym zamiarem było uczczenie optymizmu i kultury kraju. Przepraszamy za to, że nie udało się w pełni uchwycić tętniącej dziś życiem Tajlandii".

Co ciekawe nad materiałem firma współpracowała z lokalnym studiem filmowym Indochina Productions.