Autonomiczne samochody rozjeżdżają psy. Będą mandaty dla autopilotów

Autonomiczne samochody rozjeżdżają psy. Będą mandaty dla autopilotów

Autonomiczne samochody nie są pozbawione wad, podobnie jak ludzie. W ostatnich tygodniach zostało to potwierdzone na przykładzie incydentów związanych z biegającymi psami. Dwa różne projekty autonomicznych samochodów w krótkim odstępie czasu były zamieszane w wypadki z udziałem psów.

Autonomiczne samochody, podobnie jak ludzie, nie są w stanie uniknąć zderzenia z wbiegającym na ulicę psem.

 

Wypadki nie dotyczą tylko kierowców, ale także samochodów autonomicznych, które miały być bardziej bezpieczne. 21 maja doszło do wypadku, w którym autonomiczny samochód Waymo miał wypadek z psem bez smyczy w pobliżu poligonu w San Francisco. Samochód znajdował się w trybie autonomicznym, a za kierownicą był obecny kierowca bezpieczeństwa. Niestety, ani samochód, ani kierowca nie byli w stanie uniknąć wypadku. Badania wykazały, że system samochodu poprawnie rozpoznał psa, który niespodziewanie wybiegł zza zaparkowanego pojazdu, ale nie był w stanie go uniknąć. To stanowi problem dla Waymo, ponieważ miejscowi urzędnicy, którzy wcześniej byli zwolennikami podobnych projektów, stają się coraz bardziej nieufni. W ciągu ostatniego roku liczba incydentów z udziałem samochodów Waymo wzrosła sześciokrotnie. Częstym wyzwaniem są różnego rodzaju przeszkody dla pojazdów uprzywilejowanych.

„Samochód bez kierowcy [Cruise] właśnie uderzył w mojego słodkiego czarnego labradora na przejściu dla pieszych Clay i Baker” – napisała właścicielka psa na platformie mediów społecznościowych Nextdoor. „Jeśli teraz nie mamy dość zmartwień o życie w tym mieście, jesteśmy bezbronni wobec tego bardzo niebezpiecznego komputera”.

Cruise, konkurencyjna firma, również napotyka trudności. Kilka dni temu samochód tej firmy potrącił psa na ulicach tego samego miasta. Na szczęście pies zdołał się "wylizać" i nie odniósł poważniejszych obrażeń, w przeciwieństwie do poprzedniego przypadku, w którym pies zginął. Ponownie, był to wolno biegający pies bez smyczy.

Kto będzie płacił mandaty za autonomiczne auta?

Cruise doświadcza problemów również z niektórymi innymi sytuacjami. Niedawno, podczas jednej z interwencji policyjnych, pojazd Cruise zatrzymał się i odmówił kontynuowania jazdy. Policjant zapukał w szybę samochodu i krzyknął, aby kontynuował jazdę, jednak za kierownicą nie było nikogo. Samochód był w trybie autonomicznym, bez rezerwowego kierowcy. W odpowiedzi na te incydenty, San Francisco planuje zmienić przepisy, aby samochody autonomiczne mogły być karane grzywnami za naruszenia i nieostrożną jazdę.

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Autonomiczne samochody rozjeżdżają psy. Będą mandaty dla autopilotów

 0