Konflikt Nexon ze studiem Ironmace, którego źródłem pozostaje gra Dark and Darker i plagiat, jakiego rzekomo dopuścili się deweloperzy, przybiera na sile. Dotychczas to jednak wydawca z Korei Południowej skutecznie atakował i nie tylko złożył pozew do sądu, ale również doprowadził do zdjęcia projektu ze Steam. Twórcy odpowiadają firmie i jednocześnie próbują przywrócić produkcję na platformę Valve.
Ironmace prosi Valve, by odbanowało Dark and Darker na Steam
Ironmace zareagowało na pozew Nexon mówiąc, że jest on "kompletnie bezpodstawny" i przy okazji oskarżyło wydawcę o "bycie tyranem". Ironmace złożyło ponadto do Valve wniosek o przywrócenie Dark and Darker na Steam, wyrzuconego jakiś czas temu z powodu roszczeń DMCA. Dzieje się to po tym, jak Ironmace musiał dystrybuować testową wersję produkcji za pośrednictwem torrenta, do którego link wrzucono na serwer Discord. Oczywiście to znany serwis służący do udostępniania treści, aczkolwiek lepsze zasięgi gra generowała na Steam (w peaku podczas poprzednich testów grało w nią ponad 60 tysięcy graczy).
Twórcy Dark and Darker proszą Valve, by przywróciło grę na Steam.
Jednak teraz jest jasne, że Ironmace zamierza walczyć z zarzutami Nexona, jakoby studio weszło w posiadanie danych skradzionych przez byłego pracownika wydawcy. „Twierdzenia Nexona to nic innego jak antykonkurencyjna praktyka zastraszania mająca na celu wyeliminowanie małego niezależnego studia deweloperskiego. Ironmace nie zrobiło nic niezgodnego z prawem, a Nexon nie ma podstawy prawnej, aby blokować graczom dostęp do Dark and Darker na Steamie lub gdziekolwiek indziej, gdzie może być dystrybuowany” – czytamy w oświadczeniu zespołu prawnego Ironmace.
Prawnicy porównują Dark i Darker z innymi grami wieloosobowymi, takimi jak PUBG i Escape from Tarkov i wskazują, że nie jest to w pełni oryginalny pomysł, tylko bazuje na znanych w branży schematach. Ironmace przedstawia własną wersję wydarzeń, znacznie różniącą się od wersji Nexona. Według drugiej strony Dark and Darker wykorzystuje skradzione pomysły oraz zasoby z projektu o nazwie kodowej P3. Działał przy nim niejaki Ju-Hyun Choi, którego dyscyplinarnie zwolniono z przedsiębiorstwa za kradzież 11,602 plików pochodzących z tegoż tytułu. Dodatkowo miał on namawiać kolegów z zespołu do zmiany pracodawcy i działania właśnie przy Dark and Darker.
Jednak studio odbija piłeczkę i twierdzi, iż nie ma większego pojęcia o tajemniczym projekcie P3. Potwierdza natomiast, że został on porzucony przez Nexon i zapewne nie ujrzy światła dziennego. Twórcy dodają, że kluczowe elementy takie jak historia, opis postaci nigdy nie opuściły deski kreślarskiej i nie nabrały konkretnej formy. „Po latach sporów sądowych, a także wielu nalotach policji w poszukiwaniu rzekomo skradzionych materiałów firma Nexon nie znalazła żadnych dowodów na to, iż jakiekolwiek tajemnice handlowe zostały faktycznie skradzione” – napisało studio.
Ekipa zaapelowała do Valve, by nie ulegało presji Nexona i umożliwiło ponowne udostępnienie Dark and Darker na Steam. „Z całym szacunkiem błagamy Valve, aby nie poddało się groźbom Nexona i zamiast tego uszanowało kreatywną pomysłowość młodego studia odpowiadającego za produkt, który jest już kochany przez setki tysięcy fanów”. Jest jasne, że deweloperzy będą walczyć w amerykańskim sądzie o udowodnienie swojej racji. Pytanie, kto ją faktycznie ma?
Pokaż / Dodaj komentarze do: Autorzy Dark and Darker apelują do Valve o przywrócenie gry na Steam