BenQ EX3501R - zakrzywiony ultrapanoramiczny monitor VA z trybem HDR

Nie tak dawno pisaliśmy o nowym monitorze Della, który reklamowany jest wsparciem dla HDR, jednak tak naprawdę nie oferuje prawdziwego wsparcia dla tej technologii, a jedynie symuluje efekt uzyskiwany przez tę technologię na podstawie software’owego rozwiązania. Wygląda na to, że na podobny chwyt marketingowy zdecydował się także BenQ.

BenQ EX3501R to 35-calowy monitor z matrycą AMVA o rozdzielczości 3440x1440 pikseli (proporcje 21:9) i odświeżaniu do 100 Hz. Jest to model skierowany do graczy, więc nie dziwi także wsparcie dla technologii FreeSync, która oferowana jest w zakresie odświeżania 48~100Hz. Poza tym, sprzęt oferuje też specjalne tryby do przyjemniejszego oglądania filmów z odświeżaniem 24 Hz, 25 Hz i 30 Hz. Zgodnie z ostatnimi trendami otrzymujemy również zakrzywiony wyświetlacz o promieniu krzywizny 1800R, który zwiększać ma naszą imersję zarówno w trakcie grania, jak i filmowych seansów. Pochwalić trzeba również wysoki kontrast wynoszący 2500:1, szerokie kąty widzenia na poziomie 178° zarówno w pionie, jak i poziomie oraz stosunkowo szybki czas reakcji (4 ms GtG).

BenQ EX3501R to kolejny monitor promowany HDR, ale tak naprawdę nie oferuje wsparcia dla tej technologii, a jedynie obsługuje treści HDR10

Rozczarowuje za to maksymalna jasność matrycy wynosząca tylko 300 cd/m², co jak na monitor, który oferować ma wsparcie dla HDR, jest niską wartością. Okazuje się jednak, że EX3501R otrzymał, podobnie jak przywoływany model Della, oszukany HDR ze specjalnym trybem, który pozwalać ma na obsługiwanie treści HDR10, a nie pełnoprawne wsparcie dla szerokiego zakresu tonalnego. Tego typu chwyty marketingowe potrafią wprowadzać w błąd nieświadomych klientów, dlatego kupując monitor z HDR warto trzy razy upewnić się, czy rzeczywiście obsługuje on tę technologię, czy też może tylko ją symuluje. Sprzęt posiada ponadto złącza: DP 1.4, dwa HDMI 2.0, 3,5 mm minijack, dwa USB 3.1 i USB typu C. Cena i data premiery jak na razie pozostają nieznane.