Wygląda na to, że nie ma odwrotu od streamingu gier i po tym jak Google zapowiedziało Stadia, a Microsoft xCloud, kolejną firmą, która postanowiła podążać w tym kierunku, jest Bethesda, która podeszła jednak do sprawy z nieco innej strony. Zapowiedziana przez firmę technologia o nazwie Orion ma zasadniczo optymalizować silniki gier pod kątem grania w chmurze na różnych streamingowych platformach. Bethesda obiecuje, że dzięki temu gracze otrzymają lepszej jakości doświadczenia dostępne nawet na wolniejszym łączu internetowym, a jak to działa przekonamy się jeszcze w tym roku, kiedy ruszą beta testy. Tym samym, Orion ma dopełniać, a nie bezpośrednio rywalizować z takimi usługami jak Stadia i xCloud, tym bardziej, że rozwiązanie to „zaimplementować można będzie w każdym silniku i każdej platformie streamingowej” - stwierdził James Altman, czyli dyrektor wydawniczy w Bethesdzie.
Technologia o nazwie Orion ma zasadniczo optymalizować silniki gier pod kątem grania w chmurze na różnych streamingowych platformach.
Zasadniczo działać ma to na zasadzie oddelegowywania niektórych zadań obliczeniowych lokalnie do silnika gry, zamiast wykonywania ich za pośrednictwem transmisji poprzez internet. Bethesda podaje, że włączenie nawet jednej z kilku funkcji Oriona pozwolić ma na obniżenie przepustowości potrzebnej do wysokiej jakości streamingu nawet o 40%. Co więcej, system ten redukować ma także czas enkodowania ramki wideo (która następnie przesyłana jest do gracza) o 30%, a wymagania względem mocy obliczeniowej o 20%. Producent nie zdradził jak bardzo włączenie wszystkich funkcji Oriona poprawi streaming, ale Altman przyznał, że niektóre tytuły będą czerpać z tego większe korzyści niż inne. W teorii, rozwiązanie to eliminować ma jedne z największych problemów z jakimi boryka się granie w chmurze. Pozwolić ma bowiem na obniżenie minimalnej prędkości internetu dla takich platform jak Stadia, gdzie obecne rekomendowane jest łącze 25 Mb/s (dla 4K przy 60 kl./s nawet 35 Mb/s). Co więcej, Orion powinien sprawić, że fizyczny dystans pomiędzy serwerem a graczem nie będzie miał takiego znaczenia, więc ograniczy to koszty poprzez redukcję serwerowni, co jest dobrą wiadomością dla mniejszych graczy, którzy nie mają takich środków jak Google czy Microsoft.
Google Stadia. Znamy cenę, wymagania, gry oraz datę premiery usługi
Co więcej, jako że nie wiemy jeszcze jaka finalnie będzie jakość rozgrywki w tego typu streamingowych platformach, wszystko co niweluje opóźnienia i poprawia jakość obrazu jest tu witane z szeroko otwartymi ramionami, ponieważ może zmienić średniej jakości usługę w naprawdę dobrą. Trzeba przy tym zaznaczyć, że platformy te będą musiały najpierw chcieć skorzystać z dobrodziejstw Oriona, ale Altman stwierdził, że nie będzie to uciążliwy proces, ponieważ to deweloperzy będą w głównej mierze odpowiedzialni za integrację tego rozwiązania w swoich grach, a powinno im zależeć na poprawie jakości własnych produkcji. Bethesda nie zdradziła jednak żadnych partnerów, którzy zobligowali się do wykorzystania Oriona, ale zasugerowała, że trwają właśnie rozmowy ze studiami i platformami. Na pewno skorzystają z tego wszystkie tytuły wydawcy, a jako że Doom Ethernal trafi na Google Stadia, zakładać można, że będzie to jeden z pierwszych tytułów wspieranych przez Oriona.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Bethesda zapowiada Orion - system wspierający granie w chmurze