W lutym Netflix ogłosił, że współpracuje z 2K i Take-Two Interactive nad aktorskim filmem opartym na serii BioShock. Projekt zrobił ważny krok naprzód, ponieważ ma teraz na pokładzie scenarzystę i reżysera. Michael Green (Logan, Blade Runner 2049 i American Gods) odpowiada za scenariusz, a Francis Lawrence zasiądzie w fotelu reżysera.
Oprócz Constatine czy Jestem legendą, Lawrence wyreżyserował cztery z pięciu filmów o Igrzyskach śmierci, a także kilka odcinków serialu Apple TV+ See. Obecnie kręci Igrzyska śmierci: Ballada ptaków i węży, więc nie spodziewajcie się w najbliższym czasie zwiastuna filmu BioShock.
Wygląda na to, że film będzie w rzeczywistości adaptacją pierwszej części gry.
BioShock — our live-action feature film adaptation of the renowned video game franchise — will be directed by Francis Lawrence (I Am Legend, The Hunger Games: Catching Fire, Slumberland) from a script written by Michael Green (Logan, Blade Runner 2049, American Gods). pic.twitter.com/mDh4ut6ayJ
— Netflix (@netflix) August 25, 2022
Wygląda na to, że film będzie w rzeczywistości adaptacją pierwszej części gry. Strona Netflix Tudum wyjaśnia kilka podstaw oryginalnego BioShock i zauważa, że Lawrence prawdopodobnie „założy skafander Big Daddy i wkrótce przygotuje się do stawienia czoła zalanym korytarzom Rapture”. Liczymy jednak na to, że wkrótce poznamy więcej szczegółów na temat samego filmu.
Tym samym fani BioShocka mają powody do zadowolenia, ponieważ ta niegdyś niezwykle popularna, ale ostatnio nieco zapomniana seria, doczeka się nie tylko filmowej adaptacji, ale prawdopodobnie także kolejnej gry. Coraz głośniej mówi się bowiem w kuluarach o czwartej części. W 2019 roku 2K Games ogłosiło powstanie studia Cloud Chamber, a także przyznało, że trwają prace nad nową grą w uniwersum BioShocka. Po trzech latach o czwórce jest cicho i nie możemy liczyć na konkretne informacje dotyczące projektu, aczkolwiek jeszcze w tym roku sytuacja ma ulec zmianie. Nowa plotka sugeruje, że Cloud Chamber wraz z 2K Games ujawnią BioShocka 4 jeszcze w 2022 roku.
Zgodnie z już dostępnymi rewelacjami akcja BioShocka 4 powinna zostać umieszczona w dystopijnym świecie podzielonym na dwa miasta, z czego jedno będzie zlokalizowane pod ziemią. Miasto na powierzchni zamieszkują bogaci oraz wolni ludzie, a rządzi nimi doświadczony przedsiębiorca. Druga lokacja to zupełne przeciwieństwo pierwszej, jej społeczność odizolowano od reszty świata, a poziom życia nie jest zbyt wysoki. BioShock 4 ma działać na silniku Unreal Engine 5.
Pytanie tylko, czy seria odzyska dawny blask bez Kena Levine'a (twórca BioShocka) za sterami?
Zobacz także:
- Epic Games Store ujawnił gry, które odbierzemy w przyszłym tygodniu
- Amazon Prime Gaming z mocnym zestawem gier we wrześniu. Platforma ujawnia nową ofertę
- W Epic Games Store trwa sierpniowa wyprzedaż. Prezentujemy ciekawsze promocje
Pokaż / Dodaj komentarze do: BioShock od Netflixa. Poznaliśmy twórców filmu i wygląda to obiecująco