Biostar został pierwszym producentem, który oficjalnie zaprezentował pełny(?) line-up płyt głównych na premierę procesorów AMD Ryzen. Początkowo do sklepów trafi pięć konstrukcji - trzy z topowym chipsetem X370 i dwie ekonomiczne na układzie B350.
Wszystkie zapowiedziane konstrukcje należą do linii Racing i ozdobione są charakterystyczną szachownicą, co w nomenklaturze firmy Biostar pozycjonuje je na samym szczycie hierarchii. Modele oznaczone jako GT7 oraz GT5 są zrealizowane w formacie ATX, natomiast przydomek GT3 towarzyszy mniejszym Micro ATX. Najlepiej wyposażoną, a zarazem najciekawszą propozycją jest X370GT7, jak sama nazwa wskazuje, oparta na układzie logiki X370. Oś rzeczonej płyty stanowi oczywiście socket AM4, któremu akompaniuje mocna 12-fazowa sekcja zasilania z systemem radiatorów, a także cztery sloty DIMM DDR4-2667. Zaimplementowane interfejsy magazynu danych to sześć złącz SATA 6 Gb/s oraz pojedyncze M.2 32 Gb/s w standardzie 2242 / 2260 / 2280. Z kolei karty rozszerzeń podłączymy za pomocą trzech PCIe 3.0 x16 (wsparcie dla 2-way SLI i 3-way CF) i takiej samej liczby PCIe 2.0 x1. Na szczególną uwagę zasługuje stosunkowo rozbudowany panel I/O oferujący m.in. aż sześć portów USB 3.1 - w tym jeden typu C. Co ważne, Biostar Racing X370GT7 posiada ponadto niezłą dźwiękówkę pod postacią Realtek ALC1220 i gigabitową kartę sieciową Realtek RTL8118AS. Jak przystało na model flagowy, producent nie zapomniał również o licznych dodatkach - oprogramowaniu do priorytetowania pakietów, oświetleniu LED z funkcją podłączenia i synchronizacji własnych taśm, radiatorze dla dysku M.2, maskownicy portów w tylnej części.
Nawet topowy model X370GT7 charakteryzuje się dość wyważoną specyfikacją, co powinno przełożyć się na rozsądną cenę w sklepach.
Ulokowana o szczebel niżej X370GT5 cechuje się zbliżonymi założeniami konstrukcyjnymi, ale jej wyposażenie jest zauważalnie uboższe. Oczywiście powinno to znaleźć odzwierciedlenie w cenie. Sekcję zasilania tańszego modelu okrojono do siedmiu faz, a dodatkowo zrezygnowano z obsługi dwóch kart grafiki i zamieniono układ dźwiękowy na wyraźnie słabszy Realtek ALC892. Usunięto też radiator dla dysku M.2 i plastikową osłonę portów. Co ciekawe, model B350GT5 przedstawia się właściwie identycznie, tyle tylko, że ma inny chipset. Podobna sytuacja, nawiasem mówiąc, dotyczy najtańszych X370GT3 i B350GT3. A jeśli już o nich mowa - producent raz jeszcze ograniczył klasę układu dźwiękowego, tym razem do Realtek ALC887. Poza tym, pomijając zmniejszoną liczbę slotów wynikającą z ograniczeń formatu Micro ATX oraz diody LED, istotnych różnic względem GT5 nie uświadczymy. Ogólnie rzecz biorąc, nawet po topowym modelu widać, że Biostar nie chciał przesadnie naszpikować swych płyt nadprogramowymi funkcjami. Tak naprawdę większość udostępnionych złącz czy też interfejsów została wyprowadzona bezpośrednio z chipsetu. I choć nie mamy jeszcze wiążącej informacji o cenach, można domniemywać, że zostaną one utrzymane na przyzwoitym poziomie - na tle konkurencji. Przynajmniej tak wynikałoby ze specyfikacji.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Biostar oficjalnie zapowiada płyty główne dla AMD Ryzen