BlackBerry pozywa Facebooka za naruszenie patentów

Wszystko wskazuje na to, że dwie duże i zasłużone korporacje wkrótce staną przeciwko sobie w sądzie, by stoczyć zaciekłą bitwę o odszkodowanie za rzekome złamanie reguł.

BlackBerry zdecydowało się pozwać Facebooka oraz należące do niego serwisy Instagram oraz WhatsApp za naruszenie łącznie 7 patentów. Dokładniej rzecz ujmując firma twierdzi, iż popularny portal społecznościowy stworzył aplikacje do przesyłania wiadomości, naruszając tym samym ich pomysły. Szuka więc skutecznego sposobu, który zmusiłby Facebooka do zlikwidowania m.in. Messengera, Instagrama czy WhatsApp. Ponadto domaga się bliżej nieokreślonego zadośćuczynienia pieniężnego, w tym zwiększenia jego ostatecznej wartości za umyślnie naruszenie zarejestrowanych licencji. Przedstawiciel oskarżonego opublikował oświadczenie Paula Grewala, zastępcy głównego radcy prawnego Facebooka, w którym odcina się od wszelkich postawionych zarzutów, zarazem potwierdzając wolę walki na drodze sądowej.

BlackBerry domaga się od właścicieli Facebooka zlikwidowania należących do niego aplikacji oraz wypłacenie bliżej nieokreślonego odszkodowania za naruszenie 7 patentów

Przy okazji wspomniano o ogromnej roli, jaką w przeszłości producent odegrał w tworzeniu smartfonów do momentu zdominowania rynku przez Apple czy telefony wyposażone w Androida. W efekcie w 2016 roku BlackBerry postanowiło przerzucić się z rzeczonego modelu biznesowego na projektowanie oprogramowania, co zresztą zaowocowało znacznymi zyskami finansowymi. Wpadli bowiem w dwie rynkowe nisze: bezpieczeństwo i software dla inteligentnych pojazdów, a nawiązując współpracę z takimi motoryzacyjnymi gigantami, jak BMW, Audi czy Ford, zagwarantowali sobie bezpieczną pozycję lidera. Jednocześnie warto zaznaczyć, że w dalszym ciągu możemy kupić smartfony firmy, lecz nie są one tworzone bezpośrednio przez BlackBerry, a zewnętrzną firmę TCL.