BlizzCon obfituje w dobre wiadomości

Wiemy już o tym, że StarCraft II zostanie grą free-to-play, ale to nie koniec dobrych wiadomości, bo deweloper zapowiedział też klasyczny serwer do World of Warcraft oraz nowy dodatek do Hearthstone.

W ostatnich latach liczba subskrybentów gry World of Warcraft stale malała – wielu graczy przerzuciło się na nowe gatunki gier sieciowych, a inni niezadowoleni z rozwiązań Blizzarda postanowili przenieść się na prywatne serwery i grać w pierwotną wersję gry. Blizzard chcąc odzyskać tych drugich zaoferuje nam swoisty powrót do korzeni – nowy dodatek nawiązywać będzie do konfliktu pomiędzy Przymierzem i Hordą. Przyniesie nam to nowe lokacje, rasy, przedmioty i olbrzymi dwudziestoosobowy battleground. Obie strony konfliktu otrzymają również wiele nowych obszarów do zbadania – od kanałów w Stormsong Valley, poprzez czerwone lasy Drustvaru, aż do starożytnego miasta Zuldazar. Poza tym, Blizzard udostępni graczom coś, na co wielu z nich czekało od dawna – Vanilla, World of Warcraft Classic, czyli serwer, na którym będziemy mogli zagrać w pierwotną wersję gry (bez dodatków, ulepszeń czy ułatwień).

Prośby graczy przyniosły efekty, Blizzard stworzy klasyczny serwer World of Warcraft

Drugą dobrą wiadomością z tegorocznego BlizzConu jest zapowiedź dodatku do Hearthstone – „Kobolds & Catacombs”, który ma na celu odświeżenie gry trybem dla jednego gracza. Ponadto oferować będzie nowe mechaniki gry, sporo kart, dzięki którym talie znacząco zyskają na sile oraz legendarne bronie dla każdej z dziewięciu postaci – nawet jeśli wcześniej nie posiadały żadnej. Tryb dla jednego gracza wprowadzi proste lochy, w których spotkamy ośmiu losowo wybranych bossów z talią, która zaczyna się od dziesięciu kart. Jeśli wygrasz, zdobędziesz więcej kart - w przeciwnym wypadku twoja talia zostanie zresetowana i będziesz musiał spróbować od nowa. Losowość tego trybu ma sprawić, że gracze nie znudzą się nim zbyt szybko. Rozszerzenie ucieszy również tych, którzy chcieliby tylko zdobyć nowe karty – Blizzard zapowiedział ich aż 135, co z pewnością pomoże wzmocnić dotychczasowe talie.