Borderlands 4, które jest dostępne na konsolach Xbox, cieszy się pozytywnymi recenzjami ze strony mediów, jednak wielu graczy doświadczyło problemów z wydajnością tuż po premierze. Studio odpowiedzialne za grę zaproponowało tymczasowe rozwiązanie dla jednego z problemów, który występuje na konsolach.
Gracze skarżą się, że wydajność gry w Borderlands 4 pogarsza się wraz z wydłużeniem czasu rozgrywki. Randy Pitchford z Gearbox zaproponował, aby w przypadku wystąpienia tych problemów gracze spróbowali zrestartować grę. Choć deweloper wspomniał o problemach związanych z PS5 Pro, to skargi na podobne trudności pojawiają się także w przypadku Xbox Series X/S.
Borderlands 4 sprawia problemy na konsolach
Jest to szczególnie irytujący problem, ponieważ nie jest on od razu zauważalny podczas pierwszych sesji gry czy testowania różnych trybów wydajności. Choć na początku, przy pierwszym porównaniu wydajności gry na Xbox, takich problemów nie było widać, to wydaje się, że mogą one wystąpić dopiero po dłuższej rozgrywce.
Gracze skarżą się, że wydajność gry w Borderlands 4 pogarsza się wraz z wydłużeniem czasu rozgrywki. Randy Pitchford z Gearbox zaproponował, aby w przypadku wystąpienia tych problemów gracze spróbowali zrestartować grę.

Oczywiście nie każdego gracza dotknął ten kłopot, aczkolwiek jeżeli jesteśmy w grupie pechowców, to warto spróbować przytoczonego rozwiązania. W międzyczasie nie pozostaje nic innego jak tylko czekać aż Gearbox udostępni aktualizację eliminującą te błędy.
Spadki wydajności dotykają jednak nie tylko konsol, ale również komputerów i to wyposażonych w mocne układy graficzne takie jak RTX 4090 / RTX 5090.
Kontrowersją "popisał" się przytoczony Pitchford, który napisał w serwisie X, iż Borderlands 4 to gra premium dla graczy premium posiadających mocny sprzęt.

Pokaż / Dodaj komentarze do: Borderlands 4 ma problemy ze spadkami wydajności. Twórcy radzą co w takiej sytuacji zrobić