Brutalne gry działają jak terapia? Oto co odkryli naukowcy

Brutalne gry działają jak terapia? Oto co odkryli naukowcy

Przemoc w grach wideo od lat znajduje się pod lupą opinii publicznej. Od debat parlamentarnych po moralne paniki medialne – interaktywna przemoc była często wskazywana jako czynnik destrukcyjnie wpływający na zdrowie psychiczne, a nawet zachowania społeczne graczy.

Jednak najnowsze badanie przeprowadzone przez niemiecki zespół badaczy rzuca nowe światło na ten kontrowersyjny temat – i przynosi zaskakujące wnioski: zarówno brutalne, jak i niebrutalne gry wideo mogą... obniżać poziom stresu.

A Plague Tale kontra stres: eksperyment z lodem i szczurami

Badanie, którego liderem był dr Gary Wagener, objęło grupę 82 dorosłych osób w wieku od 18 do 40 lat, z czego ponad połowa stanowiły kobiety. Większość uczestników miała wcześniejsze doświadczenia z grami – średnio od czterech do pięciu godzin tygodniowo.

Celem eksperymentu było sprawdzenie, jak sesje grania w grę „A Plague Tale: Requiem” wpływają na fizjologiczne i subiektywne odczucia stresu. Gra, wydana w 2022 roku przez Focus Entertainment, osadzona jest w brutalnych realiach średniowiecznej Francji i znana z emocjonalnie intensywnej, pełnej przemocy narracji – ale też momentów spokoju i eksploracji.

Na początku badania uczestnicy zostali poddani Socially Evaluated Cold Pressor Test (SECPT) – sprawdzonej metodzie wywoływania stresu. Polega ona na zanurzeniu niedominującej ręki w lodowatej wodzie na trzy minuty, w obecności oceniających badaczy, co wywołuje zarówno stres fizyczny, jak i psychiczny.

Następnie uczestników podzielono na dwie grupy. Pierwsza z nich zagrała w dwie brutalne sekwencje „A Plague Tale: Requiem”, zawierające sceny przemocy i walki. Druga – w dwie łagodniejsze, niebrutalne sekwencje, skupiające się na eksploracji i narracji.

Wyniki: ciało się relaksuje, głowa niekoniecznie

Uczestników monitorowano podczas eksperymentu za pomocą EKG, próbek śliny (pomiar kortyzolu) oraz kwestionariuszy samooceny. Co ciekawe, choć osoby grające w brutalne sceny deklarowały wyższy poziom stresu po zakończeniu sesji, dane fizjologiczne mówiły co innego – u obu grup zauważono obiektywny spadek stresu po około 25 minutach grania.

„Różnica między wynikami samooceny a odczytami biologicznymi może oznaczać, że ludzie błędnie interpretują swoje pobudzenie emocjonalne” – zauważyli badacze. Ich zdaniem gracze mogli postrzegać sceny przemocy jako bardziej wymagające lub stresujące, co wpływało na ich deklaracje, mimo że organizm w rzeczywistości się wyciszał.

Co to oznacza dla debaty o grach?

To badanie wpisuje się w szerszy trend rewizji poglądów na temat wpływu gier wideo na ludzką psychikę. W ostatnich latach pojawiło się coraz więcej dowodów wskazujących, że gry – również te pełne przemocy – nie są bezpośrednią przyczyną agresywnych zachowań, a wręcz mogą pełnić funkcję regulującą emocje.

Choć eksperyment dotyczył tylko jednej gry i dwóch konkretnych scenariuszy, jego wyniki sugerują, że stygmatyzacja brutalnych gier jako "toksycznych" może być uproszczeniem. To, jak gracz odbiera daną sesję, zależy nie tylko od jej treści, ale również od czynnika immersji, trudności i osobistych preferencji.

Krok w stronę większej świadomości

Dr Wagener i jego zespół zaznaczają, że potrzebne są dalsze badania – także z użyciem innych tytułów. „Byłoby bardzo interesujące sprawdzić, jak reagują gracze po sesjach w takie produkcje jak Doom Eternal czy nadchodzące Doom: The Dark Ages” – przyznał jeden z komentatorów branżowych.

Choć dynamiczne, pełne przemocy FPS-y mogą wydawać się jeszcze bardziej intensywne, być może paradoksalnie właśnie one dostarczają najbardziej oczyszczającej formy odreagowania napięcia.

W dobie wzrastającej liczby przypadków wypalenia, lęków i problemów z regulacją emocji, gry – nawet te brutalne – mogą okazać się nie tyle zagrożeniem, co narzędziem wspierającym psychiczne zdrowie. Ale jak zawsze, kluczem pozostaje kontekst, umiar i indywidualne podejście.

Obserwuj nas w Google News

Tagi

GamingGry

Pokaż / Dodaj komentarze do: Brutalne gry działają jak terapia? Oto co odkryli naukowcy

 0
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł
Kolejny proponowany artykuł