Canalys: Huawei największym producentem smartfonów na świecie

Z danych zebranych przez firmę analityczną Canalys wynika, że w ostatnim kwartale Huawei dostarczyło na rynek więcej smartfonów od Samsunga. Tym samym chiński gigant stał się największym producentem smartfonów na świecie. O ile bowiem Samsung w drugim kwartale 2020 roku dostarczył imponujące 53,7 mln egzemplarzy telefonów, to jednak Huawei uzyskać miało jeszcze lepszy rezultat, wynoszący 55,8 mln sztuk. Osiągnięcie to robi jeszcze większe wrażenie, jeśli uświadomimy sobie, że przedsiębiorstwo z Państwa Środka borykało się w tym okresie ze sporymi trudnościami w funkcjonowaniu, związanymi z amerykańskimi sankcjami. W związku z tym Huawei zmuszone zostało m.in. do zrezygnowania z serwisów Google, co dla wiele potencjalnych klientów jest sporą niedogodnością.

Z danych zebranych przez firmę analityczną Canalys wynika, że w ostatnim kwartale Huawei dostarczyło na rynek więcej smartfonów od Samsunga.

Najwyraźniej trudności to zadziałały mobilizująco na lokalny patriotyzm, ponieważ tak dobry rezultat uzyskano głównie dzięki dominacji na rodzimym rynku producenta. Do Chin trafiło bowiem blisko dwie trzecie wszystkich smartfonów, jakie Huawei dostarczyło na rynek w drugim kwartale. Przełożyło się to na 8% wzrost sprzedaży w Chinach w tym okresie, a dostawy na zagraniczne rynki spadły aż 27%. Jest to jednak trend utrzymujący się od jakiegoś czasu i firma regularnie notuje coraz lepsze wyniki w Chinach i spadki na Zachodzie, spowodowane głównie amerykańskimi restrykcjami. Dopóki problemy te nie zostaną rozwiązane, nie widać możliwości zmiany tej sytuacji, ale trzeba przyznać, że serwisy Huawei, które zastępują te Google, cieszą się coraz większą popularnością (choć z raczej z konieczności niż wyboru).      

Starszy analityk Canalys, Ben Stanton, powiedział: „To niesamowity rezultat, który przed kilkoma laty przewidywało niewiele osób. Jeśli jednak nie byłoby COVID-19, to nie doszłoby do tego. Huawei w pełni wykorzystało odzyskiwanie sił przez chińską gospodarkę, by ponownie napędzić swój smartfonowy biznes. Samsung z kolei nie cieszy się popularnością w Chinach i kontroluje tam niecały 1% rynku, a jego rdzenne rynki, takie jak Brazylia, USA czy Europa, zostały zdewastowane przez pandemię i związane z tym blokady”. Pomimo wskoczenia na pierwsze miejsce, Huawei zanotowało 5% spadek względem analogicznego okresu z zeszłego roku, Samsung oberwał jednak mocniej i jego wynik jest aż o 27% słabszy. Koreański gigant liczy na odbicie w drugiej połowie roku, ale Huawei zapewne także ma podobne plany. Walka o pierwsze miejsce zapowiada się więc bardzo ciekawie.