Najświeższe dane dotyczące liczby aktywnych graczy na platformie Steam nie wróżą dobrze dla Assassin’s Creed Shadows, najnowszej odsłony popularnej serii Ubisoftu. W drugi weekend po premierze liczba graczy spadła aż o 28,8%, co sugeruje słabnące zainteresowanie tytułem, któremu rozgłos przyniosły przede wszystkim kontrowersje.
Według statystyk, w szczytowym momencie drugiego weekendu po premierze, Assassin’s Creed Shadows osiągnęło 46 125 graczy. To znaczny spadek w porównaniu do pierwszej niedzieli po premierze (23 marca), kiedy gra przyciągnęła 64 825 użytkowników. Dla porównania, Dragon Age: The Veilguard w podobnym okresie spadło o 31,7%, co skłoniło EA do ogłoszenia, że tytuł nie spełnił oczekiwań sprzedażowych.
Ubisoft, w przeciwieństwie do EA, nie podał jeszcze oficjalnych danych dotyczących sprzedaży gry, choć stara się przedstawiać premierę jako sukces. Firma ogłosiła, że w Shadows zagrało już ponad 3 miliony graczy i że tytuł osiągnął drugi najwyższy wynik pierwszego dnia sprzedaży w historii serii. Dodatkowo, Shadows miało podobno najlepszy debiut w historii PlayStation Digital Store.
Czy liczba graczy to sukces?
Mimo że Ubisoft chwali się dużą liczbą graczy, warto pamiętać, że nie wszyscy zakupili grę. Assassin’s Creed Shadows jest dostępne w ramach subskrypcji Ubisoft+. To oznacza, że część graczy mogła wypróbować tytuł bez konieczności zakupu pełnej wersji. Dane analityka Rhysa Elliotta z Alinea Analytics wskazują, że do 22 marca sprzedaż na Steamie i PlayStation wyniosła około miliona egzemplarzy. To wciąż daleko do progu rentowności określonego przez Ubisoft.
Ubisoft musi sprzedać więcej kopii, aby osiągnąć rentowność
Producent wykonawczy serii Assassin’s Creed, Marc-Alexis Côté, ujawnił, że gry AAA, takie jak Shadows, muszą sprzedać się w liczbie od 8 do 12 milionów egzemplarzy, aby wyjść na zero. Podkreślił, że każdego roku tylko około 10 gier przekracza próg 10 milionów sprzedanych kopii. Są to zazwyczaj gry sportowe, kontynuacje uznanych franczyz oraz niespodziewane hity. „Musimy przeprowadzić serię Assassin’s Creed przez ten proces” – zaznaczył Côté, wskazując, że rynek gier AAA staje się coraz bardziej wymagający.
Po drugiej stronie barykady mamy z kolei prawdziwy sukces.
Najnowsza odsłona kultowej serii, Monster Hunter Wilds, sprzedała się w nakładzie 10 milionów egzemplarzy w zaledwie miesiąc od premiery.
Gra zadebiutowała 28 lutego 2025 roku, natychmiast zdobywając uznanie graczy na całym świecie. W dniu premiery Monster Hunter Wilds przyciągnęło ponad 1,3 miliona graczy jednocześnie, co już wtedy sugerowało potencjalny hit. Chociaż początkowe recenzje zwracały uwagę na problemy z optymalizacją na PC, Capcom szybko reagował na opinie graczy, wydając kolejne aktualizacje poprawiające wydajność.
W komunikacie prasowym Capcom podkreślił, że rekordowy wynik sprzedaży w pierwszym miesiącu to efekt połączenia tradycyjnych elementów serii z nowatorskimi mechanikami rozgrywki. Kluczowymi czynnikami sukcesu są:
-
Crossplay między PC, PlayStation 5 i Xbox Series X|S, co umożliwiło wspólną zabawę na wszystkich platformach,
-
Nowa mechanika rozgrywki oraz rozbudowana fabuła, wzbogacająca świat Monster Hunter,
-
Użycie silnika RE ENGINE, zapewniającego wyjątkową oprawę wizualną.
Plan rozwoju gry
Capcom nie zamierza spoczywać na laurach i już zapowiedział dalsze wsparcie dla gry. Pierwsza darmowa aktualizacja pojawi się 4 kwietnia, wprowadzając nowego potwora oraz Grand Hub; specjalny obszar społecznościowy. Kolejna duża aktualizacja zaplanowana jest na lato, co zapewni graczom długotrwałe wsparcie i nowe treści.
Kontrast z Ubisoftem – kiedy liczby mówią same za siebie
Sukces Monster Hunter Wilds stanowi wyraźny kontrast wobec strategii stosowanej przez inne firmy z branży, w tym Ubisoft. Francuski wydawca od pewnego czasu unika podawania konkretnych wyników sprzedaży swoich gier, koncentrując się zamiast tego na wskaźnikach zaangażowania, takich jak liczba godzin spędzonych w grze czy aktywność użytkowników w ekosystemie Ubisoft+. Tymczasem Capcom stawia na przejrzystość i przedstawia konkretną liczbę sprzedanych egzemplarzy, co jednoznacznie potwierdza sukces rynkowy.
W dobie rosnącej popularności subskrypcji i modeli gier jako usług (GAAS), Monster Hunter Wilds udowadnia, że tradycyjny model sprzedaży wciąż ma ogromne znaczenie. 10 milionów sprzedanych kopii w pierwszym miesiącu pokazuje rónież, że gracze preferują możliwość posiadania gry na własność, zamiast uzależniania się od subskrypcyjnych ekosystemów.

Pokaż / Dodaj komentarze do: Capcom świętuje, a Ubisoft zagryza zęby. Assassin’s Creed Shadows polegnie jak Dragon Age