CD Projekt RED posypuje głowę popiołem w związku z konsolowym wydaniem Cyberpunk 2077

CD Projekt RED posypuje głowę popiołem w związku z konsolowym wydaniem Cyberpunk 2077

Każdy, kto miał okazję zagrać w Cyberpunk 2077 na konsolach poprzedniej generacji, wie, że jest to doświadczenie dalekie od tego, czego gracze oczekiwali od tak długo i mocno wyczekiwanej gry studia CD Projekt RED. Gra na konsolach PS4 i Xbox One wygląda i działa koszmarnie. Rozdzielczość potrafi spadać do poziomu 720p (lub nawet poniżej), jakość szczegółów jest drastycznie pocięta względem wersji PC, a spadki animacji regularnie sięgają nawet poniżej 20 kl./s (szczególnie podczas prowadzenia auta). Do tego dochodzą jeszcze wszechobecne bugi, które także nie poprawiają odbioru gry. Co prawda „Redzi” opublikowali pod koniec zeszłego tygodnia pierwszą łatkę, ale ta tak naprawdę niewiele zmieniła w kwestii optymalizacji. Polskie studio nie zamierza jednak chować w głowy w piasek i właśnie wydało oświadczenie odnośnie konsolowego wydania Cyberpunk 2077. 

Polskie studio nie zamierza jednak chować w głowy w piasek i właśnie wydało oświadczenie odnośnie konsolowego wydania Cyberpunk 2077. 

Producent przeprasza w pierwszej kolejności, że nie zaprezentował przed premierą rozgrywki z Cyberpunk 2077 na konsolach poprzedniej generacji, przez co właściciele PS4 i Xbox One kupowali grę praktycznie w ciemno, bazując głównie na materiałach z PC. CD Projekt RED przyznaje, że nie poświęcił wystarczająco dużo czasu na dopracowanie tej wersji gry i trudno się z tym nie zgodzić, tym bardziej, że ostatnie przesunięcie premiery wynikać miało przecież głównie z konieczności optymalizacji Cyberpunk 2077 na tych platformach. Deweloper obiecuje, że ciągu tygodnia otrzymamy kolejną łatkę i zapewnia, że na bieżąco będzie starał się poprawić doświadczenia na PS4 i Xbox One. Na początku nowego roku otrzymać mamy dwie duże aktualizacje: Patch 1 w styczniu i Patch 2 w lutym. Te naprawić mają większość błędów, jakich graczy doświadczają na konsolach. Jednocześnie jednak producent przyznaje, że nie sprawi to, że gra na PS4 i Xbox będzie działać, jak na PC czy next-genach, studząc nieco nadzieje wielu graczy na drastyczną poprawę sytuacji.

CD Projekt RED prosi również graczy, by ci dali im szansę na poprawę sytuacji, ale jednocześnie informuje, że każdy, kto nie jest zadowolony z produktu, może wystąpić o zwrot. W przypadku cyfrowych edycji trzeba skorzystać z reklamacji PSN i Xbox, a pudełkowych zwrócić do sklepu, gdzie dokonany był zakup. W razie problemów producent oferuje swoją pomoc przez najbliższy tydzień, od dziś do 21 grudnia. „Redzi” obiecują także, że gracze PC także mogą liczyć na regularne poprawki. Niestety wciąż nie wiemy, kiedy Cyberpunk 2077 może liczyć na upgrade do wersji PS5 i Xbox Series X, bo choć gra działa lepiej na tych konsolach, to w żadnym wypadku nie jest to next-genowa wersja. Tym bardziej dziwi stan edycji na PS4 i Xbox One, które są tu podstawowymi platformami i gdyby nie wielokrotne obsuwy, to gra zadebiutowałaby jeszcze przed premierą nowych konsol Sony i Microsoftu.    

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: CD Projekt RED posypuje głowę popiołem w związku z konsolowym wydaniem Cyberpunk 2077

 0