Premiera Battlefielda 5 zbliża się coraz większymi krokami i nastąpi 20 listopada bieżącego roku. Niestety podczas zakończonych niedawno publicznych testów gry, uczestniczący w nich fani skarżyli się na filtr czatu, w założeniach mający cenzurować praktycznie wszystkie słowa uznane za obraźliwe. Według licznych opinii automat blokował jednak także określenia mieszczące się w granicach akceptacji, czyli neutralne, np. DLC, Żyd oraz Titanfall (czyżby wydawca wstydził się swojej wydanej przed laty produkcji?), co tylko potęgowało irytację. Najwidoczniej problem dostrzegło również studio odpowiedzialne za grę, czyli DICE, ponieważ potwierdziło, iż opcję tę wyłączymy w pełnej wersji Battlefielda 5. Oczywiście ów medal ma dwie strony, a stworzony przez deweloperów filtr nie zniknie z gry na dobre.
Twórcy Battlefield 5 pozwolą na lokalne wyłączenie funkcji filtrowania słów pojawiających się na czacie.
Producent Battlefielda 5, David Sirland, potwierdził, że stosowna opcja dezaktywacji pojawi się, ponieważ system napotkał znaczący opór ze strony społeczności. W praktyce filtr zostanie domyślnie włączony na każdym dostępnym serwerze i tylko gracz będzie mógł go wyłączyć bezpośrednio u siebie. Chociaż obecność takowego rozwiązania jest jak najbardziej odpowiednim pomysłem ze strony DICE, to ciężko nie zgodzić się z fanami zarzucającymi producentowi mocne niedopracowanie bota. Powodem takiego, a nie innego zachowania automatu, okazał się bowiem algorytm - system korzystał ze specjalnie stworzonego słowniczka zakazanych słów przedkładanych mu przez sztuczną inteligencję, identyczną jak ta, która z równie dużą nachalnością filtrowała teksty w pozostałych grach Elektroników.
Co ciekawe, DICE w przypadku Battlefielda 5 jak nigdy bierze pod uwagę głos społeczności, stąd też m.in. przełożenie daty premiery najnowszej części spowodowane chęcią jak najlepszego dopracowania całości. Kwestią, która spotkała się z największą krytyką, jest odejście od realiów historycznych na rzecz futurystycznych rozwiązań, co mogliśmy zaobserwować w pierwszym zwiastunie ukazującym postać kobiety z protezą ręki lub żołnierzy biegających w nowoczesnych strojach. Domyślnie tryb wieloosobowy miał zaproponować różnego rodzaju skiny, aczkolwiek zgodnie z doniesieniami twórcy postanowili przemodelować system edycji postaci. Czy efekt końcowy nas zadowoli? Przekonamy się oczywiście dopiero po premierze.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Cenzurę słów w Battlefield 5 będzie można wyłączyć