Szef odpowiedzialnego za Fortnite studia Epic Games, Tim Sweeney, twierdzi, że mikrotransakcje to najlepszy sposób finansowania gier. Taką opinię amerykański deweloper i przedsiębiorca wygłosił w ostatnim wywiadzie, udzielonym serwisowi GamesBeat. Na pierwszy rzut oka trudno się temu dziwić, wszak darmowy teoretycznie tytuł typu Battle Royale zdążył już wzbogacić swych twórców o bagatela 1 mld dolarów, ale kluczem, zdaniem biznesmena, wcale nie są jego własne dochody...
– Jeśli chodzi o sukces Fortnite, jest to najlepszy rodzaj finansowania, jaki może uzyskać firma: mikrotransakcje od zadowolonych klientów. Ponownie inwestujemy, bazując na zyskach Fortnite, w podstawowej grze. Budujemy nasz zespół, dodając funkcje, rozpoczynając wiele długofalowych inicjatyw, które przyniosą efekty w nadchodzących latach - pada z ust Sweeneya. Po czym przedsiębiorca dodaje, że lada moment w jego hitowej grze ruszy także cykl zawodów e-sportowych, o łącznej puli nagród 100 mln dolarów, rozłożonej na kolejnych 12 mies., gwarantując przełożenie wpływów na poziom atrakcyjności zabawy.
Tim Sweeney we własnej osobie / fot. Google Images
Mówiąc bardziej obrazowo, zdaniem Amerykanina, regularne wpływy do kasy studia to gwarancja stałego rozwoju, który jeszcze bardziej napędza machinę zainteresowania danym tytułem. Można przez to rozumieć, że Fortnite nie byłby tym, czym jest teraz, gdyby Epic Games zdecydowało się tylko na jednorazową opłatę za zakup pudełka. W przypadku klasycznej formy dystrybucji oprogramowania komercyjnego prędzej czy później rynek nasyciłby się grą, prowadząc do jej powolnego upadku, a tak środki niezbędne do podtrzymania prac deweloperskich napływają bez przerwy. Nie ma co ukrywać, jest w tym tłumaczeniu jakaś logika.
Przy okazji wywiadu Sweeney poświęcił też parę słów nadchodzącemu wydaniu gry Fortnite dla systemów Android, ale akurat w tej materii nic szczególnego nie padło: produkcja wesprze rozgrywkę międzyplatformową i ruszy ponoć na każdym smartfonie klasy wyższej z ostatnich trzech lat. Czy to oznacza zdementowanie ostatnich plotek o czasowej wyłączności dla Samsunga, ciężko stwierdzić, gdyż, prawdę powiedziawszy, okresowe ograniczenie listy wspieranych słuchawek, nawet jeśli faktycznie się pojawi, zupełnie nie wyklucza możliwości odpalenia produkcji, w przyszłości, na sprzęcie innych marek.
Pokaż / Dodaj komentarze do: CEO Epic: Mikrotransakcje (w Fortnite) to najlepszy sposób finansowania gry