W mediach od dwóch dni pojawiają się nowe informacje dotyczące instniejących krytycznych luk w zabezpieczeniach procesorów. Teraz pojawiły się kolejne wiadomości, z których wynika, że CEO firmy Intel, Brian Krzanich, miał sprzedać znaczną część swoich udziałów po tym, jak dowiedział się o lukach.
Według informacji, Krzanich, sprzedał najpierw około 644 000 akcji, później kolejne 245 700. Łącznie zostało mu 250 000 akcji, co jest niezbędnym minimum, które powinien posiadać dyrektor generalny Intela. Krzanich zaczął sprzedawać swoje udziały po tym, jak z raportów bezpieczeństwa zaczęło wynikać, że procesory mają luki w zabezpieczeniach. W sumie dyrektor mógł zarobić około 25 milionów dolarów. Warto jeszcze wspomnieć, że sprzedaż była częścią planu 10b5-1, który jest planem handlowym umożliwiający w określonym terminie sprzedaż udziałów menadżerów spółki w wyznaczonym czasie, tak by nie byli oskarżeni o wykorzystywanie poufnych informacji. Plan został utworzony 30 października, czyli miesiąc przed tym jak Krzanich sprzedał część swoich akcji. Pojawiły się też informacje, że Intel i pozostali twórcy mikroukładów zostali powiadomieni o istniejących lukach już w czerwcu.
Brian Krzanich mógł zarobić na sprzedanych akcjach około 25 milionów dolarów
Warto przypomnieć, że badacze wydali w tym tygodniu dokumentację krytycznych błędów. Błędy sprzętowe: Meltdown i Spectre, mogą umożliwić kradzież danych, takich jak hasła zapisane w menedżerze haseł lub przeglądarce, zdjęcia, emaile itp. Meltdown jest problemem występującym dla procesorów Intela i może być łatany, to Spectre wpływa zarówno na CPU Intel, AMD i ARM, i jest znacznie trudniejszy do naprawienia. Krzanich w jednym z wywiadów przyznał, że firma od miesięcy pracuje nad poprawkami naprawiającymi błędy. Ciekawostką w tej sprawie jest jeszcze to, że firmy prawnicze rozpoczęły dochodzenie czy działania pracowników/dyrektorów Intela naruszają przepisy federalne dotyczące papierów wartościowych.
Pokaż / Dodaj komentarze do: CEO Intela sprzedał akcje po uzyskaniu informacji o lukach w procesorach