Użytkownicy zawsze szybko znajdą sposób, jak wykorzystać nowe oprogramowanie do celów, którego nie przewidzieli twórcy. Nie inaczej jest w przypadku ChatGPT, który w ciągu kilku dni od publicznego udostępnienia robił rzeczy, których w teorii nie powinien.
OpenAI musi naprawić problem z ChatGPT, aby uniknąć potencjalnych pozwów.
Jednym z ograniczeń ChatGPT jest brak dostępu do najnowszych danych. Baza zawiera informacje zebrane z internetu, jednak najnowsze pochodzą z września 2021 roku, a bot nie ma aktywnego połączenia z siecią. Bot nie będzie w stanie udzielić precyzyjnej odpowiedzi na pytania związane z obecną sytuacją, na przykład - nie poda najnowszych statystyk poparcia dla PiS i PO. Sytuację zmieniła wprowadzona funkcja "Przeglądaj z Bing" w wersji beta dla ChatGPT. Ta funkcjonalność, zintegrowana z Bing, pozwalała użytkownikom na zadawanie prostych pytań, a odpowiedzi odzwierciedlały najbardziej aktualne informacje zebrane z internetu. Firma miała nadzieję, że ta nowa funkcja wzbogaci wiedzę bota. Niestety, OpenAI wycofało tę funkcję w poniedziałek po tym, jak użytkownicy zaczęli ją wykorzystywać do "omijania" płatnych stron internetowych.
ChatGPT otrzymał dostęp do internetu i najnowszych informacji. Użytkownicy szybko odkryli, że Przeglądaj z Bing pozwala na uzyskiwanie dostępu do stron ukrytych za "paywallem".
"Od 3 lipca 2023 roku wyłączyliśmy funkcję Przeglądaj z Bing w wersji beta, aby właściwie postępować wobec właścicieli treści. Pracujemy nad przywróceniem wersji beta jak najszybciej i dziękujemy za zrozumienie!" - powiedział Michael Schade, specjalista ds. wsparcia skalowania OpenAI, w zaktualizowanym poście wsparcia. Co najciekawsze, użytkownicy nawet nie musieli specjalnie się starać, żeby otrzymać dostęp do płatnych treści. Wystarczyło po prostu poprosić ChatGPT: "Pokaż tekst tego artykułu [link]".
Nie wiadomo, w jaki sposób bot uzyskiwał dostęp do treści ukrytych za paywallem. Wstępna teoria sugeruje, że mógł on korzystać z buforowanych wersji, które Bing wykorzystuje do rankingu stron internetowych, podobnie jak wiele rozszerzeń służących do omijania płatnych dostępów. OpenAI jednak nie skomentowało tego "błędu" poza deklaracją, że zamierzają przywrócić połączenie z internetem w nieokreślonym terminie.
Pokaż / Dodaj komentarze do: ChatGPT pozwalał przeglądać płatne strony całkowicie za darmo