Chiński rząd otrzyma dostęp do kont iCloud użytkowników? Apple zaprzecza

Chiński rząd otrzyma dostęp do kont iCloud użytkowników? Apple zaprzecza

W świetle ostatnich doniesień, z których wynika, że obsługę i operacje związane z iCloud przejmie na terenie Chin firma, która ma powiązania z tamtejszym rządem, organizacje wydały ostrzeżenia, by podjąć niezbędne kroki bezpieczeństwa.

Francuska organizacja non-profit propagująca i monitorująca wolność prasy na całym świecie Reporterzy bez Granic (Reporters Sans Frontières / RSF) ostrzega dziennikarzy i nawołuje do podjęcia środków ostrożności. Osoby ze świata prasy, które posiadają konta iCloud w Chinach powinny albo je przenieść, albo zlikwidować przed końcem tego miesiąca. Alternatywą będzie możliwość kontrolowania ich danych przez chińskie władze. Operacje związane z iCloud na terenie Chin mają z końcem miesiąca zostać przekazane firmie Guizhou-Cloud Big Data (GCBD), która jest kontrolowana przez chiński rząd. Przeniesienie usług nie będzie w żaden sposób widoczne dla chińskich klientów z punktu widzenia działania iCloud, a Apple obiecuje, że dane pozostaną zabezpieczone i prywatne. Na swojej stronie pod pytaniem o żądania rządów o informacje Apple podaje, że "nigdy nie stworzyło tylnej furtki ani uniwersalnego klucza do żadnego ze swoich  produktów ani usług". Apple podkreśla również, że nigdy nie zezwolili żadnemu z rządów na bezpośredni dostęp do serwerów Apple.

Czyżby Apple z zamian za możliwość dalszego działania na terenie Chin, zawiązał porozumienie z tamtejszym rządem, dając im dostęp do kont iCloud?

Jednakże jest to już drugi raz, gdy Reporterzy bez Granic przestrzegają przed porozumieniami jakie Apple zawiera z rządem Chin. W sierpniu ubiegłego roku organizacja krytykowała usunięcie z AppStore klientów VPN, po tym jak rząd Chin uznał je za nielegalne. Zarówno organizacje walczące o wolność słowa jak i te zajmujące się prawami człowieka pokroju Amnesty International są negatywnie nastawieni do rządu Chin. RSF w ciemnych barwach widzi partnerstwo Apple z GCBD, podkreślając, że w umowie znalazła się klauzula z warunkami postawionymi przez Chiny, mówiąca, że zarówno Apple jak GCBD będą mieć dostęp do danych użytkowników. "Apple obiecuje, że nigdy nie pozwoli rządom na dostęp do zawartości, jednak nie ma żadnego sposobu by być tego pewnym" - powiedział Cédric Alviani, szef azjatyckiego oddziału RSF - "Znając determinację chińskiego rządu (...) prędzej czy później dopną swego, o ile już tego nie zrobili". Patrząc na zaangażowanie rządu Chin w nadzorowanie swoich obywateli i wprowadzanie coraz bardziej zaawansowanych systemów kontroli, porozumienie z Apple wydaje się być bardzo możliwe.

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Chiński rząd otrzyma dostęp do kont iCloud użytkowników? Apple zaprzecza

 0