Chiny: 144 000 dolarów kary za korzystanie z VPN

W wyjątkowym precedensowym wyroku programista zidentyfikowany jako Ma z północnych Chin został ukarany przez władze grzywną przekraczającą 1 milion juanów za korzystanie z wirtualnej sieci prywatnej (VPN).

Próby obejścia chińskiej cenzury są surowo karane.

To wyraźny przykład surowych działań podejmowanych w celu utrzymania chińskiego "Wielkiego Firewall'a". Ta rekordowa kara finansowa stanowi najwyższą grzywnę nałożoną na osobę fizyczną za próbę obejścia rygorystycznej cenzury internetowej w Chinach. Biuro Bezpieczeństwa Publicznego w Chengde, w prowincji Hebei, wydało werdykt 18 sierpnia, oskarżając Ma o używanie "nieautoryzowanych kanałów" do łączenia się z międzynarodowymi sieciami podczas pracy w tureckiej firmie.

Chińska policja zarekwirowała zarobki programisty w wysokości 144 871 dolarów za okres od września 2019 roku do listopada 2022 roku, uznając je za "nielegalny dochód". W tym okresie nielegalnie korzystał z sieci VPN.

Władze zarekwirowały zarobki Ma w wysokości 1,058 miliona juanów (co odpowiada 144 871,96 dolarów) za okres od września 2019 roku do listopada 2022 roku, uznając je za "nielegalny dochód". Ponadto, nałożono na niego karę w wysokości dodatkowych 200 juanów (czyli 30 dolarów). Ma zaznaczył na platformie Weibo, że około roku temu policja skontaktowała się z nim, w sprawie konta Twitterze, które było przedmiotem dochodzenia. Jednak Ma twierdzi, że konto to nie należało do niego.

Sieci VPN, które stanowią ocalenie dla zwykłych obywateli walczących o dostęp do informacji w obliczu wielkiej zapory internetowej, istnieją w legalnej formie. Rząd oficjalnie zezwala na korzystanie z VPN w celach komercyjnych. Niemniej jednak, obserwowany jest niepokojący trend, gdzie swoboda korzystania z VPN zaczyna się zawężać. W ostatnich latach podjęto konkretne kroki mające na celu ograniczenie dostępu do VPN i nawet karanie za jego używanie w określonych przypadkach.