Koniec taniej ludzkiej siły roboczej. Chiny mają już armię humanoidalnych robotów

Chiny tworzą prawdziwą armię robotów. Za ich powstanie odpowiada pochodząca z Państwa Środka firma UBTECH Robotics, która ogłosiła, że jako pierwsza na świecie rozpoczęła masową produkcję przemysłowych robotów humanoidalnych. Setki egzemplarzy modelu Walker S2 opuściły już fabrykę, a produkcję zdołano uruchomić przed pierwotnie zaplanowanym terminem.

Według opublikowanych informacji setki maszyn jest już gotowych do użycia, więc jest to znaczący krok w rozwoju automatyzacji w Chinach. Pierwsze egzemplarze robota humanoidalnego S2 trafią do fabryk zlokalizowanych w Chinach należących do BYD, Geely, FAW-Volkswagen, Dongfeng i Foxconn.

Roboty humanoidalne mają usprawnić produkcję w chińskich fabrykach

Roboty będą integrowane z liniami montażowymi i zapleczem logistycznym, gdzie będą wykonywać powtarzalne zadania. Chodzi tutaj bardziej o wsparcie ludzi i zapewnienie ciągłości w produkcji, a nie zastąpienie ich przez humanoidy.

China has released an “army of robots”

Shenzhen-based UBTECH Robotics has announced the world’s first “mass delivery” of industrial humanoid robots.

Hundreds of Walker S2 units have already left the factory. Mass production began earlier than promised.
UBTECH’s order book is… pic.twitter.com/UBMdXywx34

— NEXTA (@nexta_tv) November 14, 2025

Głównym celem jest zwiększenie efektywności produkcji w fabrykach i automatyzacja niektórych procesów, które nie wymagają ingerencji człowieka. Do optymalizacji pracy humanoidalnych robotów i monitorowania ich działań będzie wykorzystywana głównie sztuczna inteligencja.

To AI ma odpowiadać za podejmowane decyzje dotyczące zarządzania robotami oraz ich integrację w procesy produkcyjne. Dzięki temu maszyny będą w stanie dostosować się do zmiennych warunków pracy i zoptymalizować wydajność.

Chiny liderem w dziedzinie robotyki

Chiny coraz śmielej działają w dziedzinie robotyki. Raport International Federation of Robotics pokazuje, że w ciągu roku w chińskich fabrykach zainstalowano około 300 tys. robotów, co łącznie dało ponad dwa miliony aktywnych jednostek.

Dla porównania, w USA w tym samym czasie zainstalowano tylko 34 tys. robotów. Takie liczby jednoznacznie pokazują, jak duży postęp technologiczny dokonuje się w Chinach, które wyprzedzają inne kraje pod względem automatyzacji procesów produkcyjnych.

Masowa produkcja robotów humanoidalnych przez UBTECH Robotics to kolejny krok w kierunku pełnej automatyzacji przemysłu. Dzięki wykorzystaniu sztucznej inteligencji nowe roboty humanoidalne mają stać się integralną częścią linii produkcyjnych, wspomagając utrzymanie ciągłości pracy zakładów.

Tajwan również stawiają na automatyzację

Nie tylko Państwo Środka inwestuje pieniądze w rozwój robotów humanoidalnych. Tajwański Foxconn zapowiedział wdrożenie do swoich fabryk robotów humanoidalnych, które zajmą się produkcją serwerów AI dla NVIDII. Można więc powiedzieć, że sztuczna inteligencja będzie... tworzyć sztuczną inteligencję. Według Foxconna, nowe humanoidalne roboty będą pracować w nowoczesnej fabryce w Houston, która powstaje w ścisłej współpracy z NVIDIĄ.

 

Humanoidalne roboty będą zasilane przez model Isaac GR00T N opracowany przez NVIDIĘ. Cel jest dokładnie taki sam jak w przypadki chińskich fabryk, chodzi o zwiększenie wydajności produkcji i powierzenie części zadań robotom.

Dla Foxconna to spora zmiana, bo dotychczas korzystał on z usług robotów przemysłowych o prostszej konstrukcji, z kolei teraz do akcji wkroczą zaawansowane maszyny kontrolowane przez AI.

Oczywiście wspólna praca humanoidalnych robotów i ludzi tworzy wyzwania w zakresie bezpieczeństwa i podziału obowiązków. Wszystko musi być przemyślane w taki sposób, żeby nie zagroziło człowiekowi i nie doprowadziło do spadku efektywności produkcji w fabrykach.

Roboty zastąpią ludzi?

Tego boi się większa część społeczeństwa, spełnienia wizji rodem z filmów sci-fi i zabrania miejsc pracy przez zaawansowane humanoidy. Na razie nam to nie grozi, ponieważ roboty są w stanie pełnić rolę pomocników wykonujących część zadań, a nie całkowicie wyeliminować żywego pracownika z gry. Przyszłość jest jednak wielką zagadką i nie wiadomo co przyniesie światu.