Pomimo surowych sankcji, jakie USA nałożyły na chińskie podmioty technologiczne, chińskie firmy z sektora AI nadal gromadzą i produkują zaawansowane procesory.
Jak podaje portal SemiAnalysis, Huawei – najbardziej objęta restrykcjami firma IT na świecie – znalazł sposób na obejście amerykańskich ograniczeń poprzez podstawionych dostawców, a także produkuje w Chinach własne procesory Ascend 910. Produkcja ta odbywa się przy współpracy z krajowymi fabrykami, w tym Semiconductor Manufacturing International Corporation (SMIC).
Pomimo wszystkich wysiłków, jakie rząd USA włożył w ograniczenie dostępu chińskich podmiotów do wydajnego sprzętu AI, w Chinach jest wystarczająco dużo procesorów AI, aby zbudować najpotężniejszy na świecie klaster szkoleniowy.
USA wprowadziły zakaz eksportu zaawansowanego sprzętu AI do Chin, ale niektóre procesory Nvidii, w tym popularne w zastosowaniach AI i HPC modele H100 i H200, docierają tam z krajów o luźniejszych regulacjach, takich jak Indie, Malezja i Singapur. Chińscy użytkownicy mogą więc pozyskiwać procesory Nvidii nielegalnie, chociaż ich cena jest znacznie wyższa. Alternatywą jest zakup dostępnych oficjalnie modeli DGX H20, które Nvidia oferuje na chiński rynek. SemiAnalysis przewiduje, że Nvidia sprzeda oficjalnie 900 000 tych procesorów w 2024 roku, a w 2025 dostarczy kolejne miliony.
Produkcja chipów AI w Chinach rośnie mimo sankcji
Chińska firma SMIC, kluczowy partner Huawei, kontynuuje produkcję chipów w zaawansowanych technologiach procesowych, mimo amerykańskich zakazów eksportu sprzętu produkcyjnego. Taki stan rzeczy jest możliwy dzięki złożonej strukturze produkcyjnej SMIC, gdzie produkcja zaawansowana łączy się z tradycyjną poprzez tzw. mostek waflowy. Dzięki temu SMIC może importować sprzęt potrzebny do produkcji płytek waflowych dla starszych technologii, a następnie przekazywać część półproduktów do zaawansowanej produkcji chipów przeznaczonych dla sztucznej inteligencji.
Huawei współpracuje z SMIC oraz innymi lokalnymi partnerami technologicznymi, tworząc zintegrowany ekosystem produkcyjny. Całość inwestycji, obejmującej produkcję pamięci HBM, zaawansowane opakowania i fotoniczne połączenia krzemowe, jest wspierana przez chiński rząd. Huawei w samym 2024 roku zamierza wydać aż 7,3 miliarda dolarów na sprzęt do produkcji chipów, także z Japonii, USA i Europy. Uwzględniając zakupy SMIC i CXMT, Chiny stają się drugim po Tajwanie największym rynkiem na sprzęt do produkcji półprzewodników.
Amerykańskie kontrole eksportu – konieczna rewizja?
Skala chińskich inwestycji ujawnia słabości dotychczasowych amerykańskich restrykcji eksportowych, które, zdaniem analityków, wymagają rewizji. Obecne przepisy obejmują tylko technologie z 25-procentowym udziałem amerykańskich komponentów, co umożliwia obejście przepisów przez Huawei i SMIC. Eksperci sugerują, by zaostrzyć kontrolę, obejmując wszelkie technologie z udziałem komponentów pochodzących z USA, niezależnie od ich udziału procentowego.
Opór wobec zaostrzenia przepisów płynie jednak także ze strony amerykańskich firm, które tracą klientów i przychody przez ograniczenia eksportowe. Przemysł półprzewodników ostrzega, że szersze sankcje mogą wpłynąć na ich pozycję na globalnym rynku. Jednak łagodzenie restrykcji może przyspieszyć rozwój chińskiej autonomii technologicznej, zagrażając pozycji USA w długofalowej rywalizacji o globalne przywództwo w obszarze AI i technologii chipów.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Chiny idą po swoje. Mimo sankcji mają procesorów po uszy