Chiny: Rząd wprowadza przepisy dotyczące deepfake. Technologia ma promować socjalizm

Chińska Administracja Cyberprzestrzeni (CAC) przedstawiła nowe zasady mające zastosowanie do tak zwanych "dostawców usług głębokiej syntezy", którzy tworzą "deepfake".

Deepfake wykorzystuje algorytmy i modele uczenia maszynowego (deep learning) do generowania wideo lub audio i podszywania się pod innych ludzi, co może być wykorzystane do wprowadzenia w błąd odbiorców i sugerowanie, że przedstawiona osoba powiedziała coś, co nigdy nie padło z jej ust. Technologia nie jest nowa, ponieważ jest używana w filmach i grach od dłuższego czasu, ale ostatnio zyskała „rozgłos”, zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych, jako możliwa broń polityczna.

Rząd Chin reguluje użycie technologii deepfake wzmacniając nadzór nad generowanymi treściami, a także wskazując użycie technologii jako narzędzia promowania wartości socjalustycznych i narodowych.

Jak to mają w zwyczaju chińskie władze zajmujące się kontrolą internetu, również i tym razem wydają się być o krok przed innymi, opracowując i zaostrzając nowe przepisy dotyczące tworzenia i wykorzystywania technologii deepfake. Nowe zasady dotyczące twórców treści zmieniających dane twarzy i głosu wejdą w życie 10 stycznia, a oświadczenie władz określa, że jednym z kluczowych celów jest dalsze wzmocnienie "integracji i zarządzania" internetowymi usługami informacyjnymi w Chinach - jest to jeden ze sposobów opisania ścisłej kontroli kraju nad treściami online.

Kolejnym celem jest promowanie „zdrowego rozwoju” biznesu deepfake, ale także „wyklarowanie” i wzmocnienie możliwości nadzoru zarówno na poziomie krajowym, jak i lokalnym. Dzięki nowym przepisom dotyczącym deepfake, CAC chce, aby twórcy tworzyli materiały, które promują podstawowe wartości socjalistyczne, a także chronią bezpieczeństwo narodowe i interesy publiczne – ale także obywateli, osób prawnych i organizacji.

W oświadczeniu zauważono, że chociaż technologia „głębokiej syntezy” może być wykorzystywana w dobrym celu, takim jak „poprawa doświadczenia użytkownika” (na przykład do tworzenia chatbotów i awatarów), deepfake służyły również do umożliwienia „ludziom pozbawionym skrupułów” rozpowszechniania nielegalnych i szkodliwych informacji, szkalowania ludzi, popełniania oszustw itp. Dokument stwierdza, że ​​ta ostatnia kategoria deepfake'ów może stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego i stabilności społecznej. Takie sformułowanie otwiera furtkę do tłumienia wszelkich treści, które chińskie władze postrzegają jako krytyczne lub nawet po prostu nieprzychylne urzędnikom państwowym. W oficjalnym oświadczeniu zaznaczono, że przepisy dotyczą serwisów działających na terenie Chin.