Chiny z nowymi regulacjami, które dotkną wydawców gier i graczy

Gracze w Chinach nie od dziś nie mają lekko, a teraz rząd w Pekinie jeszcze bardziej przykręca śrubę. W Państwie Środka ogłoszono szereg przepisów mających na celu ograniczenie promocji mikropłatności i zniechęcenie graczy do wydawania pieniędzy w grach online.

Producenci dystrybuujący swoje gry w Chinach nie mogą już zachęcać graczy do wydawania pieniędzy na gry online. Koniec więc z promocją pakietów powitalnych czy innych rzeczy. Wydawcy stracili więc szansę reklamowania płatnych treści w grach na rynku chińskim, co oburzyło największe growe firmy w tym kraju. Mowa o Tencent oraz NetEase (ten ostatni odpowiadający za popularnego tam Diablo Immortal). Ograniczenia dotykają nie tylko deweloperów, ale również samych graczy. Otóż mieszkańcy Państwa Środka nie będą mogli odebrać codziennych prezentów za logowanie się na serwery danej gry i jak twierdzą autorzy pomysłu ma to ograniczyć uzależnienie graczy od grania i sprawić, by nie czuli się oni przymuszani do codziennego logowania się do gry.

Wydawcy gier w Chinach nie mogą już zachęcać graczy do wydawania pieniędzy na gry online.

Wprowadzono też limity na wydawanie pieniędzy w grach online a dokładniej waluty premium, którą da radę dodać do wirtualnego portfela. Ponadto osoby poniżej 18. roku życia nie skorzystają z elementów polegających na losowości. Reakcja największych wydawców gier w Chinach nie dziwi, ponieważ czerpią oni z mikropłatności i promocji takich treści niemałe zyski. Akcje Tencent Holdings (0700.HK), największej na świecie firmy zajmującej się grami, spadły w pewnym momencie aż o 16%, podczas gdy akcje jej najbliższego rywala, NetEase (9999.HK), spadły aż o 25%, co nastąpiło do wprowadzeniu nowych regulacji w życie.

„Niekoniecznie chodzi o samo rozporządzenie – chodzi o zbyt wysokie ryzyko polityczne” – powiedział Steven Leung, dyrektor wykonawczy ds. sprzedaży instytucjonalnej w brokerze UOB Kay Hian w Hongkongu. Z drugiej strony emocje próbuje studzić wiceprezes Tencent Games Vigo Zhang powiedział, że Tencent nie będzie musiał zasadniczo zmieniać „swojego rozsądnego modelu biznesowego ani operacji” w przypadku gier, dodając, że firma ściśle przestrzega wymogów regulacyjnych. NetEase odmówiło komentarza.

Z biegiem lat Pekin stawał się coraz bardziej rygorystyczny wobec gier wideo. W 2021 r. Chiny ustanowiły rygorystyczne limity czasu gry dla osób poniżej 18 roku życia i zawiesiły zatwierdzanie nowych gier wideo na około osiem miesięcy, powołując się na obawy związane z uzależnieniem od gier.