Chiny zareagowały na zaostrzenie amerykańskich sankcji na sprzedaż zaawansowanych technologii do Państwa Środka, ogłaszając kontrolę eksportu niektórych kategorii grafitu, materiału stosowanego w akumulatorach pojazdów elektrycznych. Decyzja ta to nadeszła wkrótce po wprowadzeniu przez Pekin ograniczeń w eksporcie galu i germanu – metali będących istotnymi elementami przemysłu półprzewodników, telekomunikacji i pojazdów elektrycznych.
Chińskie Ministerstwo Handlu podało w oświadczeniu, że od 1 grudnia trzy gatunki grafitu uznane za wysoce wrażliwe będą podlegać kontroli eksportu „przedmiotów podwójnego zastosowania”, przy czym termin ten odnosi się do dwojakiego zastosowania, cywilnego i militarnego. Podobnie jak w przypadku chińskiego eksportu galu i germanu, firmy będą musiały ubiegać się o pozwolenie na eksport grafitu.
Chiny zareagowały na zaostrzenie amerykańskich sankcji, ogłaszając kontrolę eksportu grafitu, materiału stosowanego w akumulatorach pojazdów elektrycznych.
Grafit jest najczęstszym minerałem używanym do tworzenia strony anodowej akumulatorów litowo-jonowych. Jak podaje Reuters, szacunki mówią, że światowy popyt na surowiec, który w tym roku wyniósł 770 tys. ton, ma się potroić do 2033 roku. Chiny z kolei odpowiadają za 64% światowej produkcji grafitu naturalnego i ponad połowę jego sztucznego odpowiednika, a także rafinują 90% grafitu w materiał o wysokiej czystości stosowany w akumulatorach pojazdów elektrycznych.
Chińskie ministerstwo handlu zapewnia, że ograniczenia, mające na celu „ochronę bezpieczeństwa narodowego i interesów”, nie są wymierzone w konkretny kraj lub region i że dozwolony będzie eksport zgodny z odpowiednimi przepisami. Nie ma jednak wątpliwości, że to kolejny element wojny handlowej między Państwem Środka a USA. „Chiny wykorzystały swoją ostatnią, najsilniejszą kartę do negocjacji z USA w zakresie regulacji branży pojazdów elektrycznych” – powiedział Bloombergowi James Lee, analityk zajmujący się materiałami do akumulatorów w Seulu w KB Securities Co. Możliwe, że nowe kontrole eksportu w Pekinie spowodują odwet Stanów Zjednoczonych w postaci ograniczenia stosowania chińskich akumulatorów w pojazdach elektrycznych Tesli, która ma fabrykę w Szanghaju, produkującą ponad połowę pojazdów tej firmy.
Posunięcie „wet za wet” jest następstwem decyzji rządu USA o przedłużeniu zakazu eksportu chipów do Chin. Nowe przepisy Waszyngtonu usuwają ograniczenia dotyczące prędkości komunikacji chipów, które ograniczały dwukierunkowe szybkości transferu na poziomie 600 GB/s, nadając zamiast tego priorytet progowi wydajności obliczeniowej. Oznacza to, że A800 i H800, chipy zaprojektowane przez NVIDIĘ specjalnie na rynek chiński, które spełniały poprzednie ograniczenia oraz GeForce RTX 4090 podlegają zaktualizowanym zasadom. Od czasu ogłoszenia nowych zasad, flagowa gamingowa karta Zielonych odnotowała wzrost ceny i mniejszą dostępność w USA, choć oczekuje się, że sytuacja ulegnie poprawie po wejściu w życie zakazu.
Chiny oświadczyły w lipcu, że eksporterzy galu i germanu oraz ich związków chemicznych będą musieli wystąpić o licencje do ministerstwa handlu, jeśli chcą rozpocząć lub kontynuować ich wysyłkę poza kraj. W sierpniu Chiny nie sprzedały żadnego z tych materiałów na rynkach międzynarodowych.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Chiny zapowiadają restrykcje w eksporcie grafitu. To duży problem dla producentów elektryków