Twórca gry Death Stranding, Hideo Kojima, potwierdził w swoim tweecie, że będzie "głęboko zaangażowany" w nadchodzącą adaptację filmową, chociaż, wbrew oczekiwaniom fanów, nie będzie pełnił funkcji, której wszyscy się spodziewali.
Informacja o planowanym filmie została ogłoszona w ubiegłym roku, kiedy dział Sony PlayStation Productions ogłosiło wiele adaptacji gier wideo na podstawie popularnych tytułów. Kojima Productions i Hammerstone Studios (Barbarian) dołączyły do projektu filmowego Death Stranding, choć nie ujawniono jeszcze żadnych szczegółów dotyczących obsady czy ekipy filmowej. Kojima teraz twierdzi, że będzie zaangażowany w "produkcję, nadzorowanie, kreowanie, wygląd, projektowanie i treść" filmu, co sugeruje, że jego nazwisko będzie mocno wiązać się z tym projektem.
Hideo Kojima będzie zaangażowany w „produkcję, nadzór, fabułę, wygląd, projekt i treść” filmu, dając do zrozumienia, że jest to całkowicie związany z nim projekt.
Just to be clear, I am deeply involved in producing, supervising, plotting, look, design and content of the film adaptation of DS, just not in charge of directing.
— HIDEO_KOJIMA (@HIDEO_KOJIMA_EN) June 18, 2023
Kojima zawsze wyrażał swoją miłość do filmów i nawet w swoim biografii na Twitterze napisał, że "70% jego ciała to filmy". Biorąc pod uwagę liczne długie sekwencje fimowe, które umieścił w grach Metal Gear Solid, fani spodziewali się, że adaptacja Death Stranding będzie jego pierwszym krokiem w stronę reżyserii filmowej. Jednakże wydaje się, że na razie muszą oni jeszcze poczekać. Kojima potwierdził, że nie zajmie się reżyserią nadchodzącej produkcji. Informacje z zeszłego roku sugerowały, że akcja filmu będzie osadzona w istniejącym uniwersum gry, ale wprowadzi również "nowe elementy i postacie". Czy to oznacza całkowitą powtórkę fabuły, czy też nowe, jeszcze nieznane wątki, pozostaje niewiadomą. Kojima podzielił się tymi nowymi informacjami po premierze swojego filmu dokumentalnego Hideo Kojima: Connecting Worlds, w którym również padło kilka nietypowych stwierdzeń.
Jednym z zaskakujących oświadczeń Kojimy było jego pragnienie opuszczenia Ziemi i stworzenia gry wideo, która mogłaby być grana w kosmosie. Chociaż niektórzy uważają, że te komentarze mogą nie być całkowicie poważne, Kojima wcześniej eksperymentował z niekonwencjonalnymi mechanikami rozgrywki. Podczas premiery na Festiwalu Filmowym Tribeca, Kojima powiedział: "Chcę polecieć w kosmos. Chcę polecieć w kosmos i stworzyć grę, w którą można grać w kosmosie... Więc proszę, niech ktoś wyśle mnie w kosmos".
Szczegóły dotyczące fabuły nadchodzącej adaptacji filmowej "Death Stranding" wciąż pozostają tajemnicą. Oryginalna gra z 2019 roku skupiała się na postaci Sam'a Portera Bridges'a (w tej roli wystąpił Norman Reedus), kuriera, którego zadaniem było połączenie ocalałych w postapokaliptycznej Ameryce. W charakterystycznym stylu Hideo Kojimy, fabuła zawiera wiele zagadek i elementów do odkrycia, począwszy od tajemniczych drzwi prowadzących do krainy zmarłych, po tajemnicze dziecko w butelce, plażę pełną martwych zwierząt morskich i wiele więcej. Kojima pochwalił również znakomitą obsadę gry, której obecność w adaptacji filmowej można również oczekiwać. Wśród nich są Léa Seydoux jako Fragile, Mads Mikkelsen jako Clifford Unger, del Toro jako Deadman, Refn jako Heartman, Margaret Qualley jako Mama/Lockne, Troy Baker jako Higgs i Tommie Earl Jenkins jako Die Hardman.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Co z reżyserem filmu Death Stranding? Hideo Kojima jest „głęboko zaangażowany”