Wszystko wskazuje na to, że pod koniec roku doczekamy się odświeżenia procesorów Arrow Lake. Pierwsze ślady tych układów pojawiły się właśnie w bazie Geekbench i ich wyniki wydajności wskazują, że nowa seria nie przyniesie wyczekiwanego przełomu.
W bazie Geekbench pojawił się niezapowiedziany jeszcze układ Core Ultra 7 365K, czyli przedstawiciel średniego segmentu nadchodzącej serii. Zgodnie z nowym nazewnictwem, linia będzie oznaczona jako Core Ultra 300K, zastępując obecną 200K. Jednak pod względem specyfikacji trudno mówić o istotnych zmianach, bo ponownie otrzymać mamy 20 rdzeni i 3,9 GHz taktowania bazowego i identyczną konfigurację pamięci podręcznej jak w Core Ultra 7 265K.
Na plus zaliczyć trzeba jednak fakt, że procesory Arrow Lake Refresh zachowają kompatybilność z gniazdem LGA 1851, co oznacza, że obecni posiadacze płyt głównych Arrow Lake nie będą musieli inwestować w nową platformę (choć przesiadka na te CPU w ich przypadku wydaje się raczej bezsensowna, więc w gruncie rzeczy nie ma to większego znaczenia).
Wygląda na to, że Arrow Lake Refresh nie przyniesie wyraźnego skoku wydajności.

Wyniki testów rozczarowują
Egzemplarz sprawdzony w Geekbench osiągnął 2 140 punktów w teście jednordzeniowym oraz 19 744 w wielordzeniowym i są to wartości niższe niż w przypadku niektórych testów starszego 265K. Prawdopodobnie próbka nie działała z docelowym taktowaniem, ale wygląda na to, że Arrow Lake Refresh nie przyniesie wyraźnego skoku wydajności.
To nie najlepsza wiadomość, bo już poprzednia generacja była krytykowana za przeciętne osiągi w grach, ustępując miejsca konkurencji. Ryzen 7 9800X3D od AMD wyraźnie dominuje w tym segmencie, a Intel nie zdołał zniwelować różnicy nawet aktualizacjami oprogramowania.
AI jako karta przetargowa
Nowością, która wyróżni Arrow Lake Refresh, będzie pierwszy desktopowy NPU, przygotowany z myślą o obsłudze pakietu Microsoft Copilot+ AI. Z drugiej strony większość użytkowników wciąż raczej nie przykłada do tego większej wagi, a ci, dla których istotne jest AI, stawiają na grafiki NVIDII, które lepiej sprawdzają się w tego typu obciążeniach.
Prawdziwa zmiana dopiero z Nova Lake
Choć Arrow Lake Refresh zapowiada się raczej jako kosmetyczne odświeżenie, na horyzoncie widać już kolejną generację Nova Lake. Procesory te, planowane na końcówkę 2026 roku, mają być budowane z wykorzystaniem procesów Intel 18A i TSMC 2 nm N2, co może przynieść znaczący skok wydajności. Według plotek, Intel szykuje też odpowiedź na 3D V-Cache AMD. Musimy więc uzbroić się w cierpliwość, bo prawdziwy kontratak Niebieskich nastąpić może dopiero za rok.

Pokaż / Dodaj komentarze do: Pierwsze testy nowych procesorów Intel pokazują dlaczego AMD wciąż prowadzi