Cyberpunk 2077 na początku 2021 roku otrzyma pierwsze DLC

Kurz po premierze Cyberpunka 2077 powoli opada, z kolei gra mimo ogromnych problemów technicznych zbiera całkiem pozytywne recenzje (chociaż nadal nie brakuje tych jak najbardziej krytycznych). CD Projekt RED jeszcze przed debiutem swojej produkcji zadeklarował, że dostarczy graczom nową zawartość i takie właśnie mniejsze darmowe DLC trafią do wszystkich posiadaczy oryginalnej kopii tytułu już na początku bieżącego roku. Możliwym terminem pozostaje styczeń, aczkolwiek zważywszy na pracę związaną z eliminacją błędów spoczywającą na barkach Redów najpewniej na udostępnienie rozszerzeń poczekamy sobie dobrych kilka miesięcy. Nie należy także oczekiwać ogromnej zawartości, ponieważ po pierwsze nie wiemy co dokładnie to będzie, a ponadto DLC są darmowe, więc będą zawierać np. przedmioty kosmetyczne czy mniejsze zadania pokroju kontraktów.

Cyberpunk 2077 na początku 2021 roku otrzyma pierwsze DLC.

Polskie studio nie ukrywało natomiast, że te pełnoprawne dodatki fabularne na poziomie tych z Wiedźmina 3: Dziki Gon nadejdą dopiero w przyszłości i co logiczne za nie trzeba będzie zapłacić. Warto wspomnieć, że społeczność Cyberpunka 2077 już działa, dzięki czemu istnieje przeszło 500 modyfikacji dostępnych do pobrania na NexusMod. Są one całkiem przydatne, gdyż przykładowa w założeniu poprawia tłumu na ulicach, a więc elementu, na który od początku narzekała pewna grupa osób. Cyber Engine Tweaks poprawia za to ogólną wydajność oraz eliminuje parę bugów, zaś Better Vehicle Handling usprawnia jazdę pojazdami, której model również krytykowało wielu graczy. Jak więc widzimy jest co poprawiać i pozostaje mieć nadzieję, że CD Projekt RED naprawi swój projekt do tego stopnia, że stanie się on w pełni grywalny.

Cyberpunk 2077 mimo kontrowersji sprzedaje się bardzo dobrze czego dowodzą statystyki, zgodnie z którymi gra rozeszła się w rozeszło się w aż 13 mln kopii. Przykładowo Red Dead Redemption 2 uznawany za hit Rockstara mógł pochwalić się w tym samym czasie 10 dni sprzedażą na poziomie 17 milionów, a więc rodzimej produkcji nie zabrakło wiele do pobicia tego wyniku. Zobaczymy jak potoczy się przyszłość projektu, ale nie ulega wątpliwości, że fani chcieliby zobaczyć następną propozycję CD Projekt RED, którą według informacji ma być Wiedźmin 4.