Cyberpunk 2077 to jedna z najgorętszych gier bieżącego roku a emocje wzrosły zaraz po kolejnym przełożeniu terminu debiutu najnowszej produkcji CD Projekt RED. Mimo tego wydawca prowadzi kampanię marketingową, dzięki czemu o projekcie wiemy już naprawdę sporo. Okazuje się, że deweloperzy nie zapomnieli o użytkownikach starego i od początku tego roku zapomnianego przez sam Microsoft systemu operacyjnego Windows 7. Teoretycznie fakt ten powinien sprawić, że Cyberpunk 2077 ruszy wyłącznie na Windowsie 10, jednak zgodnie z dostępną informacją zagrają w niego również posiadacze siódemki. Co ciekawe, jeśli ktoś korzysta z Windowsa 8 wówczas nie wskoczy w świat Night City. W tym przypadku decyzja wydaje się nieco dziwna, lecz z drugiej strony wydana w 2009 siódma edycja popularnych okienek wspiera DirectX 12 oraz nadal cieszy się pewną popularnością. Dobrze więc, że polskie studio dba też i o te grono odbiorców.
Cyberpunka 2077 uruchomią także użytkownicy Windowsa 7. Gra zapewni jednak wsparcie wyłącznie dla DirectX 12.
Cyberpunk 2077 nie będzie z kolei kompatybilny z bibliotekami DirectX 11. Jak wyjaśnił Marcin Gollent z CD Projekt RED jest to spowodowane m.in. faktem obsługi DirectX 12 przez konsolę Xbox, na którą gra również trafi. Gollent zaznaczył, iż ekipa nadal będzie testować Cyberpunka 2077 na systemie Windows 7, chociaż zważywszy na brak wspomnianego wsparcia należałoby poważnie rozważyć migrację do nowszej dziesiątki. Ponadto należy pamiętać, że osoby ze starszym sprzętem mogą odczuwać problemy z działaniem DirectX 12 w tym z wydajnością. Uważacie, że brak obsługi DirectX 11 to duży błąd ze strony Redów? Warto wspomnieć, iż Cyberpunk 2077 cieszy się ogromnym zainteresowaniem w Chinach, które przebijają inne kraje pod względem ilości zamówień przedpremierowych. Jednak w związku z panującą tam cenzurą strzelanka nie ma łatwo i by trafić do dystrybucji musi przejść konkretne zmiany.
Dotyczy to też Japonii. Redzi przyznali, że opracowują dla mieszkańców Kraju Kwitnącej Wiśni specjalną wersję, w której zmienione zostaną sceny związane z nagością. Oczywiście tego typu postacie nie znikną zupełnie, ale pojawią się po prostu ubrane w bieliznę. Zabraknie także obiektów w kształcie narządów płciowych. Dodatkowo animacja zranionych ciał będzie łagodniejszy względem oryginału, chociaż co ciekawe nie zabraknie widoków rozczłonkowanych ciał. Cóż cenzura również w branży gier wideo nie jest niczym nowym i nie brakuje wokół niej wielu kontrowersji. Cyberpunk 2077 zadebiutuje na PC, PS4 oraz Xbox One 19 listopada 2020 roku.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Cyberpunk 2077 odpalimy na Windows 7