Cztery nowe gry zyskują wsparcie DLSS. NVIDIA pokazuje ogromny skok w liczbie fps

Paweł Czajkowski | 18-11-2020, 17:40 |Źródło: Videocardz, Nvidia | 0

Cztery nowe gry zyskują wsparcie DLSS. NVIDIA pokazuje ogromny skok w liczbie fps

NVIDIA ogłosiła, że do wciąż powiększającej się listy tytułów obsługujących mocno pożądaną przez graczy technologię DLSS dołaczają cztery nowe gry. Obejmuje to Call of Duty Black Ops Cold War, War Thunder, Enlisted, Ready or Not, co sprawia, że lista pozycji wspierających NVIDIA Deep Learning Super Sampling zwiększa się do 24. Nowe Call of Duty: Black Ops Cold War obsługuje również inne technologie NVIDIA, takie jak Reflex, Ansel i Highlight. Gra obsługuje również śledzenie promieni Microsoft DXR,a teraz dodatkowo otrzyma teraz obsługę DLSS. Z włączonym trybem DLSS, NVIDIA spodziewa się do 85% wyższej wydajności w 4K z ray tracingiem przy ustawieniu ultra.

Cztery kolejne gry: Call of Duty Black Ops Cold War, War Thunder, Enlisted, Ready or Not, dołączają do listy tytułów wspierających DLSS.

Darmowa i bardzo popularna gra War Thunder, która pozwala graczom prowadzenie działań kierując czołgiem, samolotem, czy okrętem wojennym równie z otrzymuje DLSS, zwiększając wydajność w rozdzielczości 4K nawet o 30 procent. Ready or Not to nadchodząca gra pozwalająca wcielić się w policjanta z grupy SWAT, która jest jeszcze daleka od ukończenia i jest obecnie dostępna w wersji alfa. Pozycja ta obsługuje już odbicia, cienie i okluzję otoczenia opartą na ray tracingu i właśnie otrzymała obsługę DLSS. NVIDIA podaje, że gra uzyska aż 120% wzrost wydajności w 4K. Z technologii NVIDII skorzysta również Enlisted - strzelanka FPS MMO z czasów II wojny światowej, która niedawno weszła do zamkniętej bety. Oczekuje się, że gra uzyska do 55 procent wyższą liczbę klatek na sekundę w 4K.

Technologia NVIDIA Deep Learning Super Sampling (DLSS) sprawia, że procesory graficzne renderują mniej klatek niż normalnie, rekonstruując braki przy wykorzystaniu sztucznej inteligencji i wysoce wyrafinowanych algorytmów. Procesory graficzne NVIDIA są w stanie zrekonstruować obraz w czasie rzeczywistym do rozdzielczości natywnej. W rezultacie ostateczny obraz wygląda prawie identycznie jak ten, który zostałby wygenerowany w tej samej rozdzielczości bez użycia sztucznej inteligencji, jednak zyskując naprawdę dużo na wydajności.