Czwarty kwartał 2018 roku poniżej oczekiwań Samsunga

W ubiegłym tygodniu żyliśmy informacjami o pogarszającej się kondycji finansowej Apple, którego przychody z dystrybucji najnowszych modeli iPhone'ów będą mniejsze od wcześniejszych prognoz. Teraz okazuje się, że podobną drogą może wkrótce podążyć lider branży smartfonów - Samsung. Południowokoreański gigant technologiczny przewidywał bowiem, że zyski operacyjne za ostatni kwartał zakończony w grudniu wyniosą około 13,2 biliona wonów. Niestety wspomniana liczba pozostała jedynie w sferze założeń Samsunga, gdyż ostatecznie zysk operacyjny zatrzymał się na 10,8 biliona wonów, czyli 9,67 miliardach dolarów. Ponadto producent smartfonów zaliczył spadek przychodów o 28,71 procent względem analogicznego okresu 2017 roku, co pokazuje, że nie mamy do czynienia jedynie z lekką zadyszką.

W czwartym kwartale 2018 roku zyski operacyjne Samsunga wyniosły mniej niż oczekiwał popularny producent.

Wiele raportów udowadnia wprost, iż to jeden z najgorszych okresów, jakie przydarzyły się popularnej korporacji w całej historii jej istnienia. Oczywiście w tym przypadku problemem jest stale rosnąca konkurencja w postaci chociażby Huawei, OnePlus oraz Xiaomi, oferujących zbliżone jakościowo modele telefonów w nieco niższych i bardziej opłacalnych dla konsumenta cenach. Ponadto Samsung jest podatny na zmniejszenie popytu na rynku urządzeń mobilnych, ponieważ w swoich fabrykach produkuje elementy wykorzystywane przez konkurencyjne firmy. Dodatkowo dostawcy komputerów czy smartfonów nie kupują już od Koreańczyków tak dużo, jak w przeszłości, co może tylko zaowocować jeszcze większym spadkiem przychodów.

Całą sytuację postanowił skomentować sam zainteresowany - firma podkreśliła, że wydatki na kampanie reklamowe i niewykazujące wzrostu statystyki sprzedaży doprowadziły do aktualnej sytuacji. IDC podaje, iż w czwartym kwartale dystrybucja smartfonów południowokoreańskiego producenta spadła o 13 procent. Cóż, całkiem możliwe, że nadchodzący flagowiec Galaxy S10, a także pozostałe tegoroczne modele podniosą sprzedaż do zadowalającego producenta poziomu. Z drugiej strony rosnąca presja ze strony Huawei sprawia, że dotychczasowy lider rynku telefonów nie będzie miał wcale tak łatwo.