Microsoft twierdzi, że komputer z czystą instalacją Windows 11 może działać szybciej dzięki funkcji Smart App Control (SAC), która ogranicza działanie podejrzanych aplikacji i potencjalnie zmniejsza obciążenie systemu. To rodzi pytanie, które często zadają sobie użytkownicy: czy reinstalacja systemu faktycznie może poprawić wydajność?
Redakcja serwisu PCWorld postanowiła sprawdzić, jak duży wpływ na wydajność ma „czystość” systemu operacyjnego. Przetestowano dwa zestawy komputerowe: jeden z procesorem Ryzen 9 9950X3D (16 rdzeni), a drugi z Ryzen 7 9800X3D (8 rdzeni), porównując świeżo zainstalowany system do takiego, który był używany przez rok i potencjalnie „zaśmiecony” różnymi plikami i aplikacjami.
Redakcja serwisu PCWorld postanowiła sprawdzić, jak duży wpływ na wydajność ma „czystość” systemu operacyjnego.
Wyniki w aplikacjach
W testach Photoshopa komputer z czystym systemem i procesorem 9950X3D okazał się szybszy, natomiast „brudny” system na 9800X3D wypadł lepiej. Różnice jednak mieściły się w granicach błędu pomiarowego, więc trudno mówić o znaczących rezultatach.
Renderowanie
Znacznie ciekawsze wyniki pojawiły się w testach renderowania. Zarówno w syntetycznym Cinebench 2024, jak i w realnych projektach w Blenderze, komputery z czystym systemem uzyskały zauważalnie lepsze wyniki. To sugeruje, że przy obciążeniu wszystkich rdzeni i wątków świeża instalacja Windowsa może faktycznie zapewniać lepszą wydajność. Jednak nawet tutaj różnice nie były aż tak duże, by przeciętny użytkownik odczuł je w codziennej pracy, chyba że uważnie śledzi każdą sekundę renderingu.
Gry
W grach wyniki okazały się jeszcze bardziej zróżnicowane. W przypadku Cyberpunka 2077 raz lepszy był czysty system, a innym razem brudny, podobnie jak w Photoshopie. Natomiast w F1 2024 różnice były bardziej zauważalne i czysty system uzyskał lepsze wyniki, zarówno w średnich, jak i w najniższych 1% kl./s. W Fortnite komputer z czystym systemem i procesorem 9950X3D wykazał się zaś wyraźnie lepszą płynnością, zwłaszcza w najtrudniejszych momentach gry.
Windows, czyli system pełen zmiennych
Trzeba jednak pamiętać, że Windows potrafi być nieprzewidywalny pod względem wydajności. Nawet dwa kolejne uruchomienia tych samych testów mogą dawać różne wyniki. Co więcej, testowany „brudny” komputer miał tylko rok, więc w przypadku starszych maszyn różnice mogłyby być większe.
Podsumowując, czysta instalacja Windows 11 może w niektórych przypadkach poprawić wydajność, zwłaszcza w zadaniach wymagających dużej mocy obliczeniowej. Jednak różnice przeważnie nie są na tyle istotne, by warto zaprzątać sobie tym głowę.
Pokaż / Dodaj komentarze do: "Czysty" Windows kontra "zaśmiecony". Różnice w wydajności