Premiera kart graficznych Nvidia z serii RTX 5000 wywołały ogromne emocje na całym świecie. Mimo że pierwsze recenzje przedpremierowe wskazują na rozczarowującą wydajność nowej architektury Blackwell, nie powstrzymało to entuzjastów przed ustawianiem się w kolejkach na długo przed oficjalnym rozpoczęciem sprzedaży.
RTX 5090 oferuje zaledwie do 30% wzrostu wydajności względem RTX 4090, ale w zamian za to kosztuje o 25% więcej. Jeszcze gorzej prezentuje się RTX 5080, który w oczach graczy wypada wyjątkowo niekorzystnie pod względem stosunku ceny do wydajności. Pomimo tych wad, popyt na nowe karty graficzne pozostaje ogromny, a ich dostępność – niezwykle ograniczona.
Szaleństwo w Japonii i kolejkowy chaos
Japonia, kraj tradycyjnie bardziej skoncentrowany na konsolach niż na komputerach PC, stała się niespodziewanym polem bitwy dla fanów kart graficznych. Wiele sklepów wprowadziło system loterii, aby rozwiązać problem nadmiernego zainteresowania – każdy oczekujący w kolejce otrzymywał los, a jedynie wylosowani mogli dokonać zakupu.
Jednym z najbardziej dramatycznych incydentów był chaos w sklepie PC Koubou, gdzie sfrustrowani klienci zaczęli wspinać się na płot przedszkola sąsiadującego ze sklepem, próbując dostać się do losowania. W wyniku zamieszania uszkodzono również jeden z szyldów. Wielu potencjalnych nabywców nie zdążyło na losowanie, co tylko spotęgowało ich frustrację.
Jednym z najbardziej dramatycznych incydentów był chaos w sklepie PC Koubou, gdzie sfrustrowani klienci zaczęli wspinać się na płot przedszkola sąsiadującego ze sklepem.
パソコン工房パーツ館でRTX5090の抽選の呼びかけが始まりましたが、現場は大混乱しております。
— 立山登 (@tateyamanoboru1) January 30, 2025
怒号が飛び交い、あろうことか隣の幼稚園の柵に登る人まで出る始末。#RTX5090 pic.twitter.com/BIPOLdXays
Kolejki i namioty w USA i Europie
Nie tylko w Japonii zainteresowanie kartami RTX 5000 doprowadziło do skrajnych zachowań. W Stanach Zjednoczonych przed sklepami Micro Center ludzie rozstawili namioty, czekając na swoją szansę zakupu. Niestety, wielu z nich mogło się rozczarować, gdyż według nieoficjalnych przecieków do sprzedaży w całych USA trafiły jedynie 2 393 egzemplarze RTX 5080 oraz zaledwie 233 sztuki RTX 5090.
Podobnie wygląda sytuacja w Wielkiej Brytanii, gdzie fani, a także spekulanci liczący na szybki zarobek, stali godzinami w mroźnych warunkach przed sklepem Scan. W Szwecji natomiast jeden z dystrybutorów ogłosił, że nie otrzymał ani jednej sztuki RTX 5090. W Polsce nie wygląda to lepiej, o czym pisaliśmy wczoraj.
Braki w magazynach i nadchodzące spekulacje
Ograniczona dostępność kart sprawia, że ceny na rynku wtórnym mogą szybko poszybować w górę. W przeszłości widzieliśmy, jak w przypadku premier poprzednich generacji kart NVIDII, ich ceny osiągały nawet dwukrotność wartości sugerowanej przez producenta. Wiele wskazuje na to, że tym razem historia się powtórzy.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Dantejskie sceny na premierze nowych kart graficznych NVIDII w Japonii