Darmowy naśladowca Windows 10 się rozkręca. I nie chodzi o Linux!


Darmowy naśladowca Windows 10 się rozkręca. I nie chodzi o Linux!

Wraz z końcem oficjalnego wsparcia dla Windows 10 deweloperzy alternatywnego systemu ReactOS rozpoczęli prace nad implementacją nowoczesnego modelu sterowników graficznych WDDM. To paradoks – podczas gdy Microsoft żegna się z Windows 10, twórcy otwartoźródłowego systemu dopiero wprowadzają technologię, która zadebiutowała w Windows Vista.

Czym jest ReactOS? To ambitny projekt open-source, który od podstaw odtwarza funkcjonalność Windows. System nie bazuje na Linuxie ani Uniksie – napisano go całkowicie od zera. Jego największą zaletą jest natywna kompatybilność z aplikacjami i sterownikami Windows, co czyni go unikalnym na rynku otwartoźródłowych systemów operacyjnych.

Problem końca wsparcia Windows 10 polega na tym, że miliony komputerów przestanie otrzymywać aktualizacje bezpieczeństwa. Microsoft zachęca użytkowników do aktualizacji na Windows 11, ale wiele urządzeń nie spełnia wymagań sprzętowych nowego systemu. Tu właśnie ReactOS mógłby stanowić alternatywę , choć na razie pozostaje projektem eksperymentalnym.

Darmowy system bez opłat licencyjnych  

Deweloper The_DarkFire_ wyjaśnia, że przez lata brakowało dokumentacji sterowników graficznych, co uniemożliwiało postępy prac. Przełom nastąpił dzięki pojawieniu się otwartoźródłowych sterowników GPU. Okazało się, że WDDM (Windows Display Driver Model) silnie opiera się na starszym modelu XDDM, którego pozostałości wciąż istnieją w nowoczesnych wersjach Windows.

Problem końca wsparcia Windows 10 polega na tym, że miliony komputerów przestanie otrzymywać aktualizacje bezpieczeństwa.

Wstępne testy wyglądają obiecująco – eksperymentalna implementacja WDDM działa już w ReactOS. Co więcej, deweloperzy przetestowali różne sterowniki producentów, włącznie ze sterownikiem Nvidia z czasów Windows 7, i wszystkie prawidłowo wyświetlały obraz na nowoczesnych monitorach w pełnej rozdzielczości.

Wprowadzenie WDDM jest kluczowe dla przyszłości ReactOS, ponieważ umożliwi obsługę nowszych kart graficznych i funkcji jak wirtualna pamięć GPU czy tryb użytkownika, który zapobiega zawieszaniu się całego systemu przy awarii sterownika. Pytanie czy będziecie chcieli się tym zajmować podtrzymywać przy życiu swoje stare pecety?

Spodobało Ci się? Podziel się ze znajomymi!

Pokaż / Dodaj komentarze do:

Darmowy naśladowca Windows 10 się rozkręca. I nie chodzi o Linux!
 0