Darmowy tydzień Battlefield 6 to klapa. Liczba graczy nie wzrasta

Darmowy tydzień próbny Battlefield 6, który rozpoczął się we wtorek, nie przyniósł oczekiwanego wzrostu liczby graczy. Mimo że gra jest największym hitem 2025 roku, dane ze SteamDB pokazują, że liczba jednoczesnych graczy wciąż oscyluje wokół 200 tysięcy - dokładnie tak samo jak w ostatnich tygodniach.

Battlefield 6 odniósł spektakularny sukces od premiery w październiku, osiągając niemal 750 tysięcy jednoczesnych graczy na Steamie i sprzedając ponad 7 milionów kopii w pierwszy weekend. Gra zarobiła w miesiąc więcej niż jakikolwiek inny tytuł od Call of Duty: Modern Warfare 2 z 2022 roku.

Darmowa próbka dostępna na Xbox Series X/S, PC i PS5 do 2 grudnia oferuje dostęp do ograniczonej części zawartości multiplayer.

Battlefield 6 zarobił fortunę, ale darmowy weekend nie przyciąga nikog

Na wynik darmowego triala wpływa kilka czynników. Po pierwsze, dostępna zawartość nie reprezentuje najlepszych elementów gry. Choć mapy Siege of Cairo i Eastwood są udane, trzecia mapa - Blackwell Fields - jest powszechnie uznawana za jedną z najgorszych w grze ze względu na dominację pojazdów i snajperów. Trial oferuje też tryb Sabotage z sezonu 1, który większość graczy nie lubi, zamiast popularnego trybu Escalation.

Gra zarobiła w miesiąc więcej niż jakikolwiek inny tytuł od Call of Duty: Modern Warfare 2 z 2022 roku.

Po drugie, wielu potencjalnych graczy prawdopodobnie już testuje grę poprzez darmowy battle royale Battlefield REDSEC, który wystartował pod koniec października. Platformy liczą graczy REDSEC i regularnego Battlefielda razem, co może tłumaczyć brak widocznych zmian w statystykach. Dodatkowo tydzień próbny wypada akurat w okres Święta Dziękczynienia w USA, kiedy wielu graczy spędza czas z rodziną lub poluje na okazje podczas Black Friday.

EA powinno było po prostu udostępnić pełną wersję multiplayer na tydzień, zamiast ograniczać graczy do trzech map i wybranych trybów - może wtedy dałoby to lepszy rezultat.