DeepSilver banuje nielegalne klucze Metro Exodus na Steam

Na przestrzeni kilku ostatnich lat, widzieliśmy kilka przypadków, gdy wydawcy gry deaktywowali klucze gier kupione na rynkach należących do szarej strefy. Teraz mamy kolejny przykład takich działań i to ze strony Deep Silver, które blokuje partie kluczy  Metro Exodus, przeznaczonych na platformę Steam. Jak się okazało, klucze te zostały wykradzione z fabryki i sprzedane na nieoficjalnej stronie. Metro Exodus miało być dystrybuowane za pośrednictwem platformy Steam, jednak na skutek niespodziewanego podpisania umowy na wyłączność z Epic Games Store, sprawy potoczyły się dość zaskakująco i pojawiło się sporo komplikacji. Poza szeroko opisywaną wściekłością niektórych fanów, producent musiał uporać się również z wcześniej wyprodukowanymi już wersjami pudełkowymi, które zawierały wydrukowane klucze Steam i podmianie na klucze Epic. W tym całym zamieszaniu, ktoś zamiast zniszczyć klucze Steam, wyniósł je z fabryki i rozprowadzał w sieci.

Niestety nie podano żadnych danych ilościowych i nie wiadomo ilu graczy kupiło klucz gdy Metro Exodus pochodzący z kradzieży.

Deep Sliver podkreśla, że klucze te zostały pozyskane nielegalnie i zostają deaktywowane. Oznacza to, że Metro Exodus zostanie usunięte z biblioteki pechowych graczy, którzy kupili jeden z nielegalnych kluczy i odcięciu zostaną całkowicie od gry. "Te klucze zostały nielegalnie wyniesione z fabryki, gdzie odbywało się drukowanie fizycznych kluczy, jeszcze przed ogłoszeniem wyłączności dla Epic Games. W związku z nielegalnym pochodzeniem tych kluczy, wszystkie takie przypadki już zostały zablokowane, a aktywacja i pobranie gry Metro Exodus bez pliku wykonywalnego, jest niemożliwe. Oprogramowanie zostanie usunięte z bibliotek Steam graczy, którzy korzystali z nieautoryzowanych kodów, które są skradzionym dobrem i w związku z tym są nielegalne".

Deep Silver zaleca graczom, których dotknęła ta sytuacja, by skontaktowali się ze sprzedawcą i domagali się zwrotu środków, jednakże jak można się domyślać, w tym momencie raczej nie będzie to już możliwe. Jak producent w ogóle zorientował się, że taka sytuacja miała miejsce? Okazuje się, że skradzione klucze były zablokowane, ale tylko częściowo. Grę można było dodać do biblioteki i aktywować, jednak niemożliwe było pobranie żadnych poprawek, jak również nie działała automatyczna aktualizacja. Jak tylko gracze zaczęli narzekać, że nie otrzymują poprawek, Deep Silver zdołało rozwikłać sprawę. Niestety nie podano żadnych danych ilościowych i nie wiadomo ilu graczy kupiło klucz pochodzący z kradzieży. Metro Exodus postanie ekskluzywnym tytułem dla Epic Store do lutego 2020 roku, po tym czasie powróci na Steam.