Denuvo wpływa na wydajność gier? Tak twierdzi twórca Tekkena 7

Skuteczność zabezpieczeń, to istny temat rzeka, w którym łatwo utonąć, a kolejnych przeciwników tej metody ratowania się przed piratami zdaje się przybywać wraz z kolejnymi fatalnymi testami wydajności.  

Kwestia wpływu Denuvo na wydajność gier była poruszana od dawna również przez grupy hakerskie sukcesywnie łamiące kolejne produkcje. Niestety spora liczba osób nie dawała wiary tym teoriom, a milczący deweloperzy niejako dolewali oliwy do ognia. Teraz stanowisko w tej kwestii postanowił zająć reżyser Tekkena 7, który był chroniony przez wspomniane rozwiązanie i ostatecznie poległ. Katsuhiro Harada potwierdził, że DRM rzeczywiście ma wpływ na spadek liczby klatek w grach, także w jego tytule. Zaznaczył jednocześnie, iż autorzy programu szykują stosowną poprawkę eliminującą wszelkie niedociągnięcia i gdy tak się stanie, Bandai Namco zaimplementuje ją w ciepło przyjętej bijatyce. Cóż trzymamy za słowo.

Według reżysera Tekkena 7, Denuvo wpływa negatywnie na wydajność ochranianych gier

Tekken 7 zadebiutował na rynku w czerwcu ubiegłego roku, zostając przez wielu ekspertów uznany za najlepszą odsłonę tej kultowej marki. Dodatkowo twórcy niezwykle dbają o swe dziecko, wypuszczając dość często nową zawartość (ostatnio pojawił się bohater Final Fantasy XV Noctis Lucis Caelum). Niestety PC-towy port dość szybko padł ofiarą piratów zaś jego darmowe pobranie, było możliwe już w kilka dni. Zdarzenie dobitnie obrazuje fatalną skuteczność Denuvo w ochronie gier. Właśnie w tej kwestii przewinęły się liczne debaty zarówno obrońców, jak i przeciwników owej technologii. Oczywiście zdajemy sobie sprawę, iż nie ma osłon, których nie idzie obejść, lecz cała rzecz sprowadza się do tego, by wytrzymały one jak najdłużej.