Departament Sprawiedliwości USA oskarża Huawei o spisek i kradzież danych

Rząd USA jest wyjątkowo negatywnie nastawiony wobec chińskich korporacji, szczególnie tych zaangażowanych w przemysł telekomunikacyjny, takich jak Huawei czy ZTE. Widzimy tego dzisiaj kolejne przejawy - amerykański Departament Sprawiedliwości oskarżył Huawei i dwie jego amerykańskie filie o liczne spiski mające na celu m.in wyłudzanie pieniędzy i kradzież tajemnic handlowych. Wiadomość ta pochodzi prosto od źródła - Departament Sprawiedliwości opublikował komunikat prasowy, omawiający dziś swoją decyzję. Oprócz samego Huawei, dochodzenie obejmie również spółki zależne i są to Huawei Device Co. Ltd., Huawei Device USA Inc. Futurewei Technologies Inc. i Skycom Tech Co. Ltd.

Amerykanie ponownie oskarżają Huawei. Departament Sprawiedliwości zarzuca Chińczykom kradzież tajemnic handlowych 6 firm.

Dyrektor finansowy firmy Huawei, Wanzhou Meng, jest również bezpośrednio atakowany przez Departament. Organizacja uważa, że ​​Huawei i jej spółki zależne od "dziesięcioleci" podejmują wysiłki, aby "sprzeniewierzyć" własność intelektualną sześciu (niewymienionych z nazwy) amerykańskich firm technologicznych, mają na celu rozwijanie własnej działalności. Niektóre zarzuty, o których mowa, dotyczą rzekomej kradzieży tajemnic handlowych, "dzieła chronionych prawem autorskim", takich jak kod źródłowy i instrukcje obsługi itp.

Huawei, jak twierdzi Departament Sprawiedliwości, dokonał tego sprzeniewierzenia, zawierając umowy o poufności z firmami amerykańskimi, a następnie zrywając je później, gdy stało się to dla chińskiej firmy opłacalne. To jednak nie koniec złych wieści dla Huawei, bo firma technologiczna jest również ponownie oskarżania o rzekome "zaangażowanie" w projekty biznesowe w krajach dotkniętych sankcjami ze strony USA, UE i ONZ, takich jak Iran i Korea Północna. Dochodzenie Departamentu jest w toku, nie ma więc pewności kiedy (i czy w ogóle) ta sprawa trafi do sądu. W obliczu doniesień o latach szpiegowania ponad 120 krajów przez USA, wszystko to bardziej wygląda jak zasłona dymna, zwłaszcza, że ponownie nie padły żadne konkrety.