Departament Wojny będzie używał tych smartfonów? Nie zgadniecie o kogo chodzi

Google ogłosiło, że smartfony Pixel trafiły na prestiżową listę DoDIN APL, co oznacza zgodność z rygorystycznymi standardami bezpieczeństwa. Firma chwali się też praktycznym wykorzystaniem urządzeń w projektach rządowych. To duży krok, który może odmienić postrzeganie Pixeli.

Na stronie Google pojawił się hucznie brzmiący komunikat. Smartfony Google Pixel uzyskały certyfikat DoDIN APL (Department of Defense Information Network Approved Products List). Są zatem na liście urządzeń, które zatwierdzono do użytku w sieciach Departamentu Wojny Stanów Zjednoczonych (wcześniej Departament Obrony).

Firma podkreśla również, że telefony Pixel 9 uzyskały najwyższe oceny pod kątem funkcji bezpieczeństwa.

W swoim komunikacie Google opisuje, jak ich smartfony zostały zbudowane na fundamencie odporności oraz inteligentnego zabezpieczenia zintegrowanego z ekosystemem. Firma podkreśla również, że telefony Pixel 9 uzyskały najwyższe oceny pod kątem funkcji bezpieczeństwa. Jak czytamy dalej, przyznała je niezależna globalna firma badawcza.

Gdzie przydadzą się smartfony Pixel?

Jako przykład użycia smartfonów Pixel przez państwo Google podaje federalną agencję zajmującą się zaopatrzeniem wojska w zasoby energetyczne. Jej celem było udoskonalenie możliwości kontroli i audytu paliwa w ponad 500 placówkach na całym świecie. Aktualnie procesy są wykonywane ręcznie, a same dane są archiwizowane fizycznie. I tu z pomocą przyjdą smartfony Pixel, które posłużą do gromadzenia danych i bezpiecznej transmisji. Zebrane dane cyfrowe będą przekazane do scentralizowanego systemu.

Dla Google to z pewnością spore osiągnięcie, które może przyczynić się do lepszej sprzedaży ich urządzeń. Koniec końców spełnianie wymogów bezpieczeństwa agencji federalnych to silny argument.