Diablo Immortal posiada ukryte limity dla darmowych graczy. Tak się zarabia...

Słyszeliśmy już wiele o mikrotransakcjach w Diablo Immortal, systemie utrudnionej progresji, wymuszającej opłaty za proste podnoszenie poziomu postaci  i wprowadzonych limitach, aby które również nakłaniają do zakupów, żeby zdobyć wysokiej jakości klejnoty do swojego sprzętu. Jak się okazuje, istnieją inne ukryte limity rozgrywki, które gracze zaczynają teraz odkrywać. 

Echohack to gracz z imponującą liczbą godzin w Diablo Immortal, które zdobywał również we wczesnych testach alfa i  beta,  odkrył ukryte funkcje gry,  które mają zmuszać graczy do wydawania pieniędzy. Ukryte limity ograniczają liczbę legendarnych zrzutów, które darmowy gracz może zdobyć w ciągu dnia. Dotyczy to także innych nagród. Gracze, którzy nie płacą Blizzardowi, tylko korzystają z tylko z darmowej rozgrywki,  są ograniczeni do sześciu legendarnych zrzutów dziennie. Potem ich  częstotliwość drastycznie spada.

Nie chcesz płacić w Diablo Immortal? Blizzard  wie, jak do tego zmusić.

Częstotliwość wypadania klejnotów również mocno spadnie po zebraniu sześciu dziennie. Zadania poboczne i fioletowi bossowie przestają dawać nagrody po ukończeniu 5 dziennie, a losowe wydarzenia na mapie są również ograniczone do 5 dziennie. Wreszcie, skarbce Zoltana Kule możesz odwiedzać tylko pięć razy dziennie, a lochy Hidden Lair przestają dawać nagrody za klejnoty po kilku biegach.

Warto podkreślić, że żadne z tych ograniczeń nie występowało w testowych  wersjach gry. Zmiany są jednak problematyczne dla darmowych graczy, ponieważ wszystkie ograniczniki są oficjalnie ukryte. Jeśli ktoś  gra dużo w Diablo Immortal danego dnia, musi pamiętać o tym, ile zdobył nagród lub ile wydarzeń ukończył w kolejności, aby nie uruchamiać tych limitów i w zasadzie grać za nic - nie osiągając żadnych  bonusów. Przykładowo można ukończyć wydarzenie i zdobyć skrzynie ze skarbami, z których dosłownie nic nie wypadnie.

Gracze są wściekli z  powodu wprowadzonych ograniczeń. Sam "lejek" zmniejszający liczbę przedmiotów dziennie można jednak wytłumaczyć faktem, że gra jest darmowa, a twórcy muszą  jakoś skłaniać do zakupów. Nikt jednak nie lubi aż tak nachalnych mikrotransakcji, a zwłaszcza, gdy elementy je wymuszające są ukryte przed graczami.